Przejdź do treści
Talaga o ciszy wyborczej: To martwe prawo
telewizja republika

– To jest de facto martwe prawo, bo cisza nie istnieje – stwierdził w „Politycznym podsumowaniu dnia” Andrzej Talaga. Publicysta stwierdził, że „ciszę wyborczą trudno wyegzekwować w warunkach cyberprzestrzeni”.

W pierwszej kolejności publicyści dyskutowali na temat możliwego fałszowania wyników wyborów prezydenckich na Ukrainie za pomocą ataków hackerskich.

– Ataki są oczywiście możliwe, ale im lepiej państwo zorganizowane, tym trudniej taki atak przeprowadzić – stwierdziła Dominika Wielowieyska. – Nie wiem, jak będzie na Ukrainie – dodała publicystka Gazety Wyborczej.

Andrzej Talaga przypominał, że tego typu ataki miały już miejsce, bowiem próbowano zhackować systemy bardzo ważnych instytucji w Europie i USA. – Jednak nie były one na tyle niebezpieczne, aby jakoś zaszkodzić – dodał publicysta. Również przyznał, że nie wiem, jak to będzie wyglądać u naszego wschodniego sąsiada.

– Nie mamy udokumentowanego konkretnego przypadku takiego ataku, ale możliwości technologiczne istnieją – przyznał z kolei Cezary Gmyz, podając przykład poważnego w skutkach ataku na instytucje w Estonii. – Rosjanie od wielu lat przygotowują się do cyberwojny, chcą nadążyć za Amerykanami, którzy tego typu wojny prowadzą od czasu zakończenia konfliktu w Jugosławii – wyjaśniał publicysta i dziennikarz śledczy tygodnika Do Rzeczy.

W studio Telewizji Republika podjęto również temat ciszy wyborczej w perspektywie dzisiejszej decyzji PKW o tym, że polubienie profilu kandydata w eurowyborach na portalu społecznościowym Facebook będzie złamaniem ciszy wyborczej.

– Jestem zwolenniczką ciszy wyborczej, ale utrzymanie jej w tej samej formie jest już trochę nieodpowiednie – przyznała Wielowieyska. – Obawiam się takich brutalnych wrzutek w ostatnich chwilach kampanii – dodała publicystka Gazety Wyborczej, argumentując, że byłoby to po prostu nieodpowiednie.

– Ta decyzja pokazuje absurdalność ciszy wyborczej. W warunkach cyberprzestrzeni trudno to wyegzekwować – ocenił z kolei Talaga. Jego zdaniem tego typu przypadki złamania ciszy wyborczej są nie do wychwycenia, nie do kontrolowania, nie do ukarania. – To jest de facto martwe prawo, bo cisza nie istnieje – wyjaśniał.

– Różnego rodzaju wrzutki są jednak robione, więc cisza wyborcza jest często łamana – stwierdził Cezary Gmyz. Zaznaczył, że jest za modelem ciszy wyborczej „jak najbardziej ograniczonej”.

– Cisza wyborcza powoduje, że nawet jeśli są takie wrzutki, to media ich nie podejmują – replikowała Wielowieyska.  

Natomiast zdaniem Talagi jest to „anachroniczne”. Podał przykład wyborów europejskich, gdzie w jednych krajach wyniki podaje się wcześniej, a winnych później. – To także ma wpływ na wyniki – ocenił publicysta. 

Usunięto obraz.

telewizja republika

Wiadomości

Naukowcy wyhodowali drzewo z ... tysiącletniego nasiona, o którym jest napisane w Biblii

5 dni lub 40 godzin zwolnienia od pracy dla osób z terenów powodziowych

Kobieta zamknęła złodzieja w domu, schował się w garderobie

Puchar Polski: Miedź Legnica chce sprawić niespodziankę

Marszałek Hołownia drwi z pytań o dostęp mediów: "Cierpienie na pluszowym krzyżu"

Z powodu braków kadrowych chorzowski oddział onkologii zostanie zlikwidowany

22-latek zatrzymany przez 6 policjantów, bo napisał … post na Facebooku!

Xavi Sabate: PSG to zdecydowany faworyt

Tusk knebluje obywateli - zatrzymanie za wpis o powodzi

Uwaga południowa Polsko: Dziś będzie wiało!

Śliwka: partactwem było zlekceważenie ostrzeżeń przed kataklizmem

Niebywałe! Onet uderza w Tuska w kontekście powodzi!

Zabił żonę? Jest areszt dla 64-latka!

Auta elektryczne i dom w ogniu: nocny dramat w Nowych Kozłowicach

Hurkacz wraca do walki na kortach

Najnowsze

Naukowcy wyhodowali drzewo z ... tysiącletniego nasiona, o którym jest napisane w Biblii

Marszałek Hołownia drwi z pytań o dostęp mediów: "Cierpienie na pluszowym krzyżu"

Z powodu braków kadrowych chorzowski oddział onkologii zostanie zlikwidowany

22-latek zatrzymany przez 6 policjantów, bo napisał … post na Facebooku!

Xavi Sabate: PSG to zdecydowany faworyt

5 dni lub 40 godzin zwolnienia od pracy dla osób z terenów powodziowych

Kobieta zamknęła złodzieja w domu, schował się w garderobie

Puchar Polski: Miedź Legnica chce sprawić niespodziankę