Takiego sondażu jeszcze nie było! Nigdy Polakom nie żyło się tak dobrze jak teraz! Prawie 80 proc. mówi, że ...
Odsetek osób, które deklarują, że żyje im się dobrze lub bardzo dobrze, jest najwyższy z dotychczasowych. Nigdy jeszcze tak pozytywnie Polacy nie podchodzili do rzeczywistości, jak za rządów Zjednoczonej Prawicy. Większość badanych (53 proc.) uważa, że żyje na średnim poziomie, jednocześnie zdecydowana większość (78 proc.) nie boi się biedy - wynika z czwartkowej publikacji CBOS.
Większość z nas nie obawia się też przyszłości: 72 proc. jest zdania, że ich warunki materialne się nie zmienią, jedna piąta ankietowanych (21 proc.) uważa, że w ciągu najbliższego roku warunki materialne ich gospodarstw domowych poprawią się, jedynie co czternasty (7 proc.) sądzi, że się pogorszą. Jak podkreśla CBOS, w ostatnich miesiącach odsetek osób obawiających się pogorszenia warunków materialnych jest rekordowo niska - wynika z kwietniowego badania warunków materialnych.
Jako luksusowe swoje warunki określiło 2 proc. respondentów. Taki sam odsetek badanych przez CBOS znalazł się na drugim biegunie uznając, że żyje w biedzie i nie wystarcza im nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb. 17 proc. uważa, że żyje skromnie i na co dzień musi bardzo oszczędnie gospodarować swym budżetem. z kolei 26 proc. ocenie, że żyje bardzo dobrze i nie musi oszczędzać. Ponad połowa badanych (53 proc.) ocenia, że żyje na średnim poziomie - pieniędzy wystarcza im na codzienne wydatki, jednak większe zakupy wymagają zaciśnięcia pasa.
"Zarejestrowane w tym roku odsetki badanych twierdzących, że żyje im się dobrze lub bardzo dobrze, oraz deklarujących całkowite bezpieczeństwo materialne są najwyższe z dotychczas notowanych. Jednocześnie najmniej respondentów, odkąd monitorujemy tę kwestię, obawia się biedy. Ponadto większość badanych jest zadowolona z warunków materialnych swoich gospodarstw domowych, a formułując prognozy na najbliższy rok ankietowani znacznie częściej przewidują poprawę swojego położenia, niż obawiają się pogorszenia" - napisał CBOS.
Z badania CBOS wynika, że zdecydowana większość badanych nie obawia się biedy (78 proc.), przy czym dwie piąte (41 proc.) wyraża obawy, że ich sytuacja może się pogorszyć, a niewiele mniejsza grupa ankietowanych (37 proc.) jest spokojna, że finansowo sobie poradzi. Jedna piąta respondentów obawia się biedy (21 proc.), w tym 17 proc. uważa, że jakoś sobie poradzi, a 4 proc. odczuwa bezradność. Odsetek obawiających się biedy zmniejszył się w ciągu roku o 6 punktów procentowych, jednocześnie zwiększył niewyrażających takich obaw (o 6 punktów), w szczególności zaś przybyło tych, którzy są całkowicie spokojni o swoją sytuację finansową (wzrost o 7 punktów).
W opinii analityków CBOS zarejestrowane w tym roku zmiany wpisują się w dłuższy trend. W ciągu ostatnich dwudziestu lat znacząco zmniejszył się odsetek badanych obawiających się biedy. Najwięcej takich obaw zarejestrowaliśmy w roku 2003, kiedy to ponad połowa ankietowanych (56 proc.) deklarowała, że w mniejszym lub większym stopniu obawia się biedy. W kolejnych latach mniej lub bardziej systematycznie zmniejszał się odsetek respondentów wyrażających tego typu obawy.
"Dość wyraźny wzrost liczby badanych spokojnych o swoją sytuację materialną, a zarazem spadek liczby osób obawiających się biedy zarejestrowaliśmy w roku 2014. Od tego czasu te pozytywne tendencje jeszcze się umocniły. Tegoroczne wyniki są najlepsze z dotychczas notowanych – obecnie najmniej ankietowanych, odkąd pytamy o te kwestie, obawia się biedy, a najwięcej jest spokojnych o swoją finansową przyszłość" - podkreślili. (PAP)
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty
Najnowsze
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty
SKW pod ostrzałem – kulisy decyzji wobec gen. Gromadzińskiego i prof. Cenckiewicza