8 marca uczniowie gnieźnieńskiego liceum postanowili uczcić Dzień Kobiet w ten sposób, że uczennice miały założyć sukienki bądź spódniczki, za co miały nie być odpytywane.
Z relacji członków samorządu uczniowskiego wynika, że zostali w internecie oskarżeni o seksizm. Jak przyznają, było im przykro. bo widzieli, że na dniu kobiet w szkole większość dziewcząt była ubrana w sukienki lub spódniczki i były dumne.
Krytyczna wobec pomysłu uczniów jest działaczka partii Razem Kamila Kasprzak, która oceniła że zachęcanie dziewcząt do korzyści z wkładania spódniczki może prowadzić do uprzedmiotowienia kobiet, "sprowadzania kobiety do stroju, wyglądu do stereotypizacji".
Po potężnej fali krytyki dyrektorka liceum zapowiedziała organizację specjalnych warsztatów, "o pozycji kobiety w Świecie, o tolerancji, o byciu oryginalnym, o wyzwaniach, które niesie ten świat".