Ja bym zaapelowała do premier Kopacz by się wreszcie zabrała do pracy i skoncentrowała się na tym, co jest istotne – mówiła kandydatka PiS na premiera Beata Szydło na konferencji w zakładach Dawtona w Lesznie.
Szydło odniosła się do kolejnych apeli premier Ewy Kopacz do prezydenta Andrzeja Dudy o zorganizowanie spotkania z rządem. Kandydatka PiS na premiera podkreśliła, że dziś w kraju jest dużo pilniejszych rzeczy niż prowadzona przez Kopacz kampania wyborcza. – Problemem numer jeden jest sprawa suszy, pomoc rolnikom i producentom. Drugi problem to problem górnictwa – wymieniała. – Apelowałabym do premier, by zajęła się pracą i problemami Polaków, a nie skupiała się na kampanii wyborczej. Rząd pracuje, nikt nie zwolnił rządu od odpowiedzialności za Polskę i sprawy Polaków – dodała.
W ocenie wiceprezes PiS nie ma powodu do organizacji spotkania Kopacz-Duda ws. polityki międzynarodowej, ponieważ prezydent jest w stałym kontakcie z ministrem spraw zagranicznych. – Wszystko idzie w dobrym kierunku – dodała.