Przejdź do treści
Szpital Uniwersytecki w Krakowie otrzymał pieniądze na walkę z Covid-19. NFZ przekazał ponad 450 mln zł
Fot. PAP/Przemysław Piątkowski

Małopolski oddział NFZ na bieżąco finansował i finansuje świadczenia medyczne realizowane w szpitalu tymczasowym w Krakowie, którego szpitalem patronackim jest Szpital Uniwersytecki – poinformowała w czwartek PAP rzeczniczka małopolskiego NFZ Aleksandra Kwiecień.

Dyrekcja Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie-Prokocimu skierowała we wtorek do ministra zdrowia wezwanie do zapłaty 25 mln zł. Ta kwota jest różnicą pomiędzy przychodami, a kosztami, jakie szpital poniósł od października 2020 r. do września 2021 r. w związku z prowadzeniem szpitala tymczasowego. W tym czasie, jak uzasadnia dyrekcja, szpital tymczasowy przy ul. Kopernika w Krakowie, aby mógł funkcjonować, musiał być finansowany ze środków przeznaczonych na podstawową działalność szpitala, jaką jest prowadzenie oddziałów niecovidowych. Wezwanie, z podanym numerem konta szpitala, ma siedmiodniowy termin realizacji.

- Jeżeli w tym czasie przelew nie zostanie zrealizowany, wystąpię na drogę prawną, do sądu – o zabezpieczenie i wypłatę tej kwoty – zapowiedział dyrektor SU Marcin Jędrychowski.

Do sprawy w środę odniósł się minister zdrowia 

Adam Niedzielski zaznaczył, że kwestiami rozliczeń finansowych zajmuje się Narodowy Fundusz Zdrowia. Jak przypomniał, to dyrektor właściwego oddziału NFZ w pierwszej kolejności prowadzi rozliczenia.

- Jeżeli są jakieś poważne zastrzeżenia i wątpliwości dotyczące bądź to niewłaściwej kwalifikacji, bądź niewłaściwego rozliczenia, jest oczywiście centrala Narodowego Funduszu Zdrowia, która w takich relacjach jest instytucją odwoławczą – powiedział szef resortu.

Rzeczniczka prasowa małopolskiego NFZ Aleksandra Kwiecień poinformowała w czwartek PAP, że małopolski oddział na bieżąco finansował i finansuje świadczenia medyczne realizowane w szpitalu tymczasowym w Krakowie, którego szpitalem patronackim jest Szpital Uniwersytecki. Takie finansowanie wynika z zarządzeń prezesa NFZ w sprawie zapobiegania, przeciwdziałania i zwalczania COVID-19; zapisy tych zarządzeń regulują m.in. kwestie zasad rozliczeń dotyczących szpitali tymczasowych na podstawie wyceny Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.

Do tej pory w ramach wykonywanych świadczeń związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 małopolski NFZ wypłacił Szpitalowi Uniwersyteckiemu prawie 468,5 mln zł: w tym na świadczenia realizowane w szpitalu tymczasowym - ponad 47 mln zł, na świadczenia związane z leczeniem pacjentów w szpitalu – ponad 330,6 mln zł, dodatki covidowe dla pracowników medycznych – ponad 88 mln zł i dodatki covidowe dla pracowników niemedycznych – 2,7 mln zł.

Rzeczniczka zaznaczyła, że wezwanie do zapłaty nie wpłynęło do NFZ.

Minister Niedzielski, do którego dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego skierował wezwanie, ocenił, że "to nie jest niezwykłą sytuacją, żeby w ocenie podmiotu leczniczego należne środki były większe od tego, co otrzymuje z NFZ".

- Te sytuacje, każda po każdej, są wyjaśniane – zaznaczył minister. Jak wskazał, "w razie zupełnie przeciwstawnych stanowisk jest droga sądowa, która jest wykorzystywana".

Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie wyjaśnił w środę, że wezwanie skierowane do ministra zdrowia, "ma genezę w decyzjach ministra". To minister – jak zauważył dyrektor – zlecił szpitalowi realizację zadania dodatkowego, polegającego na prowadzeniu szpitala tymczasowego. Prowadzenie szpitala tymczasowego – mówił dyrektor – nie jest podstawowym zadaniem Szpitala Uniwersyteckiego, a zgodnie z przepisami za wykonanie zleceń trzeba zapłacić.

Wcześniej w tej sprawie dyrektor kierował już monity nie tylko do Ministerstwa Zdrowia, ale i do Narodowego Funduszu Zdrowia i Agencji Ocen Technologii Medycznych i Taryfikacji.

Jędrychowski wyjaśnił, że deficyt dotyczy szpitala tymczasowego, ale przekłada się na cały Szpital Uniwersytecki – bo to z niego pochodziły środki potrzebne na nieustanne funkcjonowanie szpitala tymczasowego.

Na deficyt składa się głównie – jak wymieniał dyrektor – niedoszacowanie procedur, błędne założenia dotyczące liczby personelu, koniecznego do zajmowania się pacjentami covidowymi. W deficycie tym są także dodatki covidowe, niewypłacane personelowi szpitala tymczasowego od czerwca.

Od 1 listopada oddział chorób zakaźnych w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie-Prokocimiu przy ul. Jakubowskiego ma być częściowo przekształcony w oddział covidowy. W ten sposób cały szpital, wraz z tymczasowym, staje się szpitalem tzw. drugiego poziomu, dzięki czemu personel szpitala tymczasowego uzyska prawo do dodatku covidowego.

W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie-Prokocimiu jest teraz ok. 50 pacjentów z COVID-19, w tym 13 wymaga intensywnej terapii. "W tym momencie są wolne łóżka, ale liczba zakażeń rośnie" – wskazał dyrektor.

PAP

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?