Przejdź do treści
Szpital Praski dementuje informacje dot. odmówienia cesarskiego cięcia
Wikipedia/ Gophi/ CC BY-SA 3.0

W miniony weekend na portalu społecznościowym Facebook pojawiły się informacje dotyczące ciężarnej pacjentki Szpitala Praskiego, której lekarze mieli nakazać naturalny poród i odmówić jakiejkolwiek ingerencji w ciało powołując się na klauzulę sumienia. Szpital Praski zdementował doniesienia i zapowiada możliwość dochodzenia swoich praw na drodze sądowej.

"Mojej lektorki córka leży w Szpitalu Praskim na porodówce. Lekarze i położne odmówili jej cesarki, znieczulenia, rozcięcia krocza, bo klauzula sumienia. Winna rodzić naturalnie, ingerencja w ciało kobiety jest sprzeczna z wyznaniem katolickim rzymskim" – napisała jedna z użytkowniczek portalu. Ciężarna kobieta miała zostać ostatecznie przeniesiona do szpitala, gdzie wykonano cesarskie cięcie.

Wpis spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem innych użytkowników, którzy udostępnili wypowiedz kobiety kilka tysięcy razy. Apelowano także o unikanie tej placówki. Ostatecznie wpis został z portalu usunięty. Jego autorka powiedziała w rozmowie z natemat.pl, że została zmuszona groźbami do usunięcia swojego postu. Zapewniała jednak, że podane w nim informacje są prawdziwe.

Do oskarżeń odniosła się dziś dyrekcja szpitala, które wydała w tej sprawie stosowne oświadczenie, podkreślając, że doniesienia są nieprawdziwe.

„Po dokonaniu weryfikacji sytuacji w Szpitalu, nie odnotowano wymienionych komplikacji, czy też okoliczności udzielania świadczeń, które były wskazane w informacjach zamieszczonych przez osoby postronne i nieuczestniczące przy porodzie” - czytamy w oświadczeniu.

Co więcej podkreślono, że „żaden z lekarzy w Oddziale Ginekologiczno-Położniczym nie powoływał się w trakcie udzielania świadczeń na klauzulę sumienia. Porody w okresie, których dotyczył wpis dokonany na Facebook przez postronną osobę, przebiegały bez komplikacji, zaś zastosowane metody leczenia były zgodne z najnowszą wiedzą i najlepszą praktyką w tym zakresie”.

Zdementowano także inną informację rozpowszechnioną przez kobietę, jakoby szpital miał zaproponować kobiecie znieczulenie za opłatą. „Nieprawdziwa jest informacja, że zaproponowano opłatę za znieczulenia, ponieważ w Szpitalu znieczulenia stosowane przy porodzie są bezpłatne” - podkreślono.

W piśmie przyznano, że szpital zwrócił się do administratorów portalu społecznościowego z prośbą o usunięcie nieprawdziwych i krzywdzących dla placówki informacji.

„W przypadku nieusunięcia przedmiotowych wątków i postów lub dalszego ich powielania, Szpital Praski rozważy możliwość dochodzenia swoich praw na drodze sądowej” - zapowiedziały władze placówki.

natemat.pl, http://szpitalpraski.pl

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?