Przy ul. Marszałkowskiej w centrum Warszawy do szyby jednego z budynków przykleiło się sześć osób.
W dzielnicy Śródmieście w Warszawie do szyby jednego z budynków przykleiło się sześć osób.
Według rzecznika Komendy Stołecznej Policji nadkomisarza Sylwestra Marczaka osoby te tylko wylegitymowano. Na tym zakończono czynności służbowe.
Jednocześnie poinformowano, że administrator obiektu nie wniósł żadnej skargi ani nie wezwał policji.
- Polska to wolny kraj, każdy może się przyklejać, gdzie chce, pod warunkiem, że nie będzie to naruszało prawa - powiedział nadkomisarz Marczak.
Według niektórych komentatorów może to być nowa forma protestów w centrach dużych miast. Przypomina bierny, pokojowy opór. Kreatywność demonstrantów przybiera różne formy.