Ostatnie zamachy terrorystyczne w Hiszpanii i Finlandii świadczą o tym, że polityka Węgier przeciwko nielegalnej imigracji była słuszna, a reakcja przywódców europejskich niewystarczająca – podkreślił dziś minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.
– Trzeba dostrzegać, kim są ci, którzy dopuszczają się tych aktów: to nielegalni imigranci albo tacy, którzy wcześniej przybyli jako imigranci i ich integracja się nie powiodła – przytoczyło w komunikacie słowa Szijjarto MSZ.
Minister dodał, że choć zdarzały się także udane procesy integracyjne, to w innych przypadkach „powstawały równoległe społeczeństwa”.
Szijjarto ocenił również, że zakres europejskich reakcji na zamachy jest „niepokojący”, gdyż przywódcy europejscy za każdym razem wyrażają współczucie i zapewniają tylko, że „nie pozwolą się zastraszyć”. Skoro „wyłącznie na to ich stać”, nie będzie przesadą stwierdzenie, że Europa jest w ogromnym niebezpieczeństwie – twierdził.