Policjanci kryminalni ze Szczecina zatrzymali 42-latkę i jej znajomego. Kobieta jest podejrzana o to, że około 10 lat temu zabiła swoje nowo narodzone dziecko, a pomagał jej w tym 66-latek. Kobieta przyznała się do winy i usłyszała zarzut zabójstwa dziecka. Mężczyźnie postawiono natomiast zarzut pomocy w ukryciu zwłok.
Operacyjni ze Szczecina w sierpniu ubiegłego roku otrzymali informację o bliżej nieustalonej kobiecie, która rzekomo zabiła swoje nowo narodzone dziecko. Informacje były bardzo szczątkowe, niemniej policjanci potraktowali wiadomość bardzo poważnie i pracowali nad ustaleniem konkretów.
Nieustępliwość mundurowych pozwoliła wkrótce na ustalenie danych kobiety i zebranie odpowiedniego materiału dowodowego. Na tej podstawie prokuratura mogła wszcząć śledztwo i przedstawić 42-latce zarzut zabójstwa dziecka. Kobieta przyznała się do czynu.
Dalsza praca funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie doprowadziła do zatrzymania mężczyzny, który jak się okazało, pomagał swojej znajomej w uniknięciu odpowiedzialności karnej pomagając w porzuceniu zwłok.
66-latek usłyszał już zarzuty i ma zakaz opuszczania kraju. Natomiast kobieta została tymczasowo aresztowana.
Za zabójstwo 42-letniej mieszkance Szczecina może grozić do 25 lat pozbawienia wolności lub kara dożywotniego więzienia. Sąd weźmie również pod uwagę wcześniejszą przeszłość kryminalną kobiety.
Na tym przykładzie widać dobitnie, że nawet szczątkowa informacja, może stać się kluczem dla policji do rozwikłania zawiłej sprawy i ukarania za popełnione zbrodnie.