Jak poinformował w czwartek wieczorem MAC kulminacja fali wezbraniowej na Wiśle przechodzi przez zbiornik we Włocławku i będzie się przemieszczać w kierunku Torunia. Fala wezbraniowa na Odrze przechodzi przez województwo lubuskie z nieznacznymi przekroczeniami stanów alarmowych na wysokości Zielonej Góry, Cigacic i Nietkowa.

Przekroczone stany alarmowe zanotowano na 9 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Wisły (maksymalnie o 138 cm w Kępie Polskiej) oraz 4 w dorzeczu Odry (maksymalnie o 16 cm w Głogowie), natomiast stany ostrzegawcze na 14 stacjach wodowskazowych w dorzeczu Wisły i 1 w dorzeczu Odry.

Strażacy patrolują i umacniają wały, głównie w północnej części woj. mazowieckiego - poinformował rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej, st. bryg. Paweł Frątczak.

Wojewoda kujawsko-pomorski w czwartek ogłosił stan alarmu powodziowego dla gmin zlokalizowanych na terenach nadwiślańskich. Wyprzedzająco obniżono poziom wody na zbiorniku we Włocławku na Wiśle.

Wzmacnianie wałów trwa także w Płocku, gdzie obowiązuje alarm powodziowy.

Poziom Wisły w Warszawie spadł w czwartek poniżej stanu alarmowego. W związku z tym odwołano pogotowie przeciwpowodziowe. Nadal jednak zaleca się, by nie wchodzić na wały przeciwpowodziowe.

Alarmy powodziowe zostały odwołane także w nadwiślańskich powiatach i gminach Lubelszczyzny.

Sytuacja stabilizuje się również na Odrze. Fala wezbraniowa dotarła do środkowego odcinka tej rzeki w woj. lubuskim.

Z informacji resortu administracji i cyfryzacji wynika, że zapowiadane są długotrwałe intensywne opady deszczu na południu i w centrum, które mogą powodować lokalne podtopienia. Na zachodzie, północy i południu silne burze mogą spowodować uszkodzenia sieci energetycznych.

Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, do Bałtyku wysoka woda dotrze w niedzielę i w poniedziałek.