- W czwartek po godzinie 19.30 doszło w Gdyni do brutalnego ataku na operatora Telewizji Polskiej. Prawdopodobnie syn zatrzymanego przez CBA biznesmena Ryszarda K. podszedł do ekipy, a następnie – jak wynika z relacji reporterki – zaczął popychać operatora; kilkukrotnie uderzył go też w twarz.
Do zdarzenia doszło w pobliżu posiadłości Ryszarda K. W pewnym momencie do ekipy TVP podszedł syn biznesmena. – Uderzył operatora kilkukrotnie w twarz, wywrócił na ziemię – relacjonuje dziennikarka TVP Małgorzata Rakowiec. Na miejsce przyjechała policja oraz karetka.
– Ten uraz głowy wygląda na niebezpieczny. Policja podjęła już czynności. Najprawdopodobniej ten sam mężczyzna wcześniej, kiedy kończyły się czynności na terenie posesji w Gdyni, miał innemu operatorowi, który pracował dronem, grozić, że zniszczy mu sprzęt, a jego pobije – relacjonuje Rakowiec.
W czwartek CBA zatrzymało Romana Giertycha. Wraz z mecenasem zatrzymano też biznesmena Ryszarda K. oraz dziesięć innych osób.
Około 30 minut temu, w Gdańsku, syn Krauzego zwany "Małym Księciem Trójmiasta" zaatakował operatora kamery TVP, przewrócił na ziemię i kopał.
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) October 15, 2020
Na miejsce przyjechała policja, wg moich informatorów z Gdańska - dziennikarz pojechał na badania do szpitala
Jedna poprawka - informacja z Gdanska, ale zdarzenie mialo miejsce w Gdyni
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) October 15, 2020
Dzisiaj w Gdyni operator TVP - wykonujący obowiązki służbowe - został zaatakowany i dotkliwie pobity. Nie ma zgody na przemoc! Wolność słowa to fundament demokracji. Liczę, że sprawca zostanie surowo ukarany @PolskaPolicja @PK_GOV_PL pic.twitter.com/jN2te7faT8
— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) October 15, 2020
Jak informuje CBA, zatrzymania mają związek z prowadzonym przez Delegaturę CBA we Wrocławiu pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu śledztwem dotyczącym działań na szkodę spółki notowanej na GPW.