Prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie miał 59-letni kierowca zatrzymany przez policję w gminie Pacanów (Świętokrzyskie). Mężczyzna próbował uciec przed policyjnym patrolem, ale ostatecznie jazdę zakończył w polu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Jak przekazał asp. szt. Tomasz Piwowarski, oficer prasowy buskiej policji w niedzielę w nocy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o tym, że kierujący osobowym renaultem może być nietrzeźwy. Po chwili od zgłoszenia policjanci zauważyli opisany pojazd na terenie gminy Pacanów i wydali kierującemu polecenie do zatrzymania się.
„Jadący renaultem zignorował polecenia i podjął próbę ucieczki. Kluczył wąskimi drogami w okolicy Pacanowa, aż się przeliczył i utknął w polu ornym. Próbował jeszcze uciekać pieszo, ale został szybko obezwładniony i zatrzymany” – zrelacjonował Piwowarski.
Okazało się, że 59-letni mężczyzna był pod wpływem alkoholu, w organizmie miał prawie 1,8 promila. „Mężczyzna został sprawdzony w policyjnych bazach danych. Okazało się, że ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Do sąsiedniej celi doprowadzony został także 55-letni nietrzeźwy pasażer auta” – dodał funkcjonariusz.