W pierwszej części programu "W punkt" na antenie TV Republika gościem redaktor Katarzyny Gójskiej był poseł Prawa i Sprawiedliwości, Marek Suski. Prowadząca pytała o wywiad wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego w "GPC", a konkretnie - o zapowiedź, że Polska postawi weto, jeżeli Bruksela będzie dążyła do uzależnienia unijnych funduszy od praworządności.
– Nie mam wątpliwości. W żadnych traktatach nie było takiego zapisu, że UE będzie wychodzić poza zakres traktatowy, że będzie próbowała zmienić dotychczasowe nasze obyczaje, tradycje i grozić, że jeżeli nie zgodzimy się na to, to zostaniemy ukarani odebraniem funduszy ze środków europejskich. To jest rzecz niedopuszczalna i trudno, żebyśmy się zgodzili - wskazał polityk.
– Jesteśmy suwerennym państwem, będącym co prawda w UE, ale państwem, który ma własny rząd, własne prawo, własną konstytucję, swój parlament, swoje ambicje i interesy - dodał Marek Suski.
– Mechanizm weta jest mechanizmem rządu. Większością w tej koalicji jest Prawo i Sprawiedliwość, a liderem jest Jarosław Kaczyński. Słyszałem wypowiedzi jednego z koalicjantów, czyli Solidarnej Polski, która domagała się nawet jeszcze bardziej radykalnych działań - wskazał.
– Nie ma żadnego uzasadnienia, żebyśmy uginali się pod naciskiem Unii w sprawach, które są dla nas fundamentalne. Nasze tradycje, tożsamość, suwerenność to kwestie dla nas fundamentalne. Co więcej, narzucać nam swoje normy próbują właśnie państwa, które robiły to już przed laty, w sposób drakoński zresztą - podkreślił.
#WPunkt | @mareksuski: Interes Polski jest ważniejszy od jakichś wewnętrznych interesów politycznych.#włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? (@RepublikaTV) October 13, 2020
#WPunkt | @mareksuski: Te propozycje zmian ustawy są wyjściem do przodu, do naszych rolników. #włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? (@RepublikaTV) October 13, 2020