Dziś na Facebooku dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński poinformował o aresztowaniu Krzysztofa W., byłego oficera WSI, „fundament Fundacji Pro Civili”. „Aresztowanie Krzysztofa W. jest kolejnym krokiem ku temu, by zrozumieć, jak patologicznym bytem są związku najważniejszych osób w państwa z Pro Civili”.
„Aresztowany dziś został Krzysztof W. - były oficer WSI, fundament Fundacji Pro Civili. Podejrzewany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, wyprowadzającej pieniądze ze SKOK Wołomin – mowa tu o kwotach bliskich 100 mln złotych. Raz kolejny okazuje się, jak niebezpieczne dla funkcjonowania kraju staje się funkcjonowanie pewnych środowisk, działających niemal bezszelestnie” - pisze na Facebooku Sumliński. Dziennikarz wskazuje, że najpoważniejszy jest przypadek opieki nad Pro Civili roztoczonej przez byłego prezydenta, Bronisława Komorowskiego.
„Jesli ktokolwiek zwracał się do niego [Komorowskiego – red.], jako do ministra obrony narodowej, z informacją o tym, że na warszawskiej uczelni WAT, działa Pro Civili, uwikłana w rozmaite przestępcze interesy, skutkiem czego było wyprowadzenie z tejże uczelni kilkaset milionów złotych – i kiedy oficerowie zgłaszali się do Komorowskiego, mówili mu o tym, źle kończyli. Ich kariery były łamane. Działania przestępcze były skutecznie chronione” - czytamy we wpisie Wojciecha Sumlińskiego.
„Aresztowanie Krzysztofa W. jest kolejnym krokiem ku temu, by zrozumieć, jak patologicznym bytem są związku najważniejszych osób w państwa z Pro Civili, czy ogółem ujmując, środowiskiem osób powiązanych między sobą, a których historie skupia jeden skrót nazwowy: WSI” - dodaje dziennikarz