- Rosyjska agresja nie skończy się jeżeli ten kraj tam nie polegnie, stwierdził Mirosław Suchoń, poseł Polski 2050 w wieczornym programie W PUNKT. Dodał, że wszystkie demokratyczne kraje powinny stanąć teraz ramię w ramię i doprowadzić do upadku Rosji na Ukrainie.
Odpowiedź na rosyjskie zbrodnie musi być stanowcza. Jeszcze więcej wsparcia dla Ukrainy.
— Mirosław Suchoń 🇵🇱🇪🇺✌️ (@MiroslawSuchon) October 10, 2022
🇵🇱🤝🇺🇦
Polityk nawiązał też do ostatnich wycieczek słownych pod adresem Polski i Polaków przez Alaksandra Łukaszenkę. Białoruski przywódca podczas spotkania z generałami mówił o zagrożeniu wojskowym wynikającym z podjętych starań ws. sprowadzenia do naszego kraju broni atomowej. - Polska po prostu drży, prosi Amerykanów, żeby oni natychmiast dostarczyli broń jądrową i rozlokowali ją w Polsce, mówił dyktator.
#WPunkt | @MiroslawSuchon (@PL_2050):
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) October 11, 2022
Rosja jest agresywna.Kabel,który łączy Norwegię, został przecięty i do dzisiaj nie wiadomo co się stało.Działania rosyjskie nie będą ograniczone do terenu #EU,będą służyły zdestabilizowaniu demokratyczego świata. #włączprawdę #TVRepublika
- On przekracza coraz dalsze granice swojej śmieszości, ocenił w Republice Suchoń. "Jest na pasku Putina", podkreślił.
Wyraźny sprzeciw wobec działań Mińska wobec Kijowa wyraził dziś sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
O rozpoczęciu kompleksowego sprawdzianu sił zbrojnych Białorusi przez sekretariat państwowy Rady Bezpieczeństwa na polecenie Alaksandra Łukaszenki powiadomiło białoruskie ministerstwo obrony.
Data rozpoczęcia sprawdzianu, jak podają media niezależne, powołując się na ministerstwo obrony, to wtorek 11 października.
„Ma on charakter kompleksowy i obejmuje najważniejsze kwestie sprawdzenia gotowości do wypełnienia zadań zgodnie z przeznaczeniem”, powiadomiono.
„W trakcie sprawdzianu jednostki i pododdziały będą realizować osiąganie stanów gotowości bojowej, przemieszczanie, rozwinięcie w nakazanych rejonach, wypełnianie zadań szkoleniowo-bojowych”, czytamy w komunikacie.
W poniedziałek Łukaszenka zapowiedział uruchomienie regionalnego zgrupowania wojsk Rosji i Białorusi na terenie tego drugiego kraju. Powiedział też, że polecił przyjęcie i rozlokowanie rosyjskich żołnierzy na terytorium Białorusi, zapowiadając, że „nie będzie to tysiąc ludzi”.
Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy.