Gdyby w najbliższą niedzielę, 3 stycznia odbywały się wybory do Sejmu, PiS mogłoby liczyć na 39,2 proc. głosów, Koalicja Obywatelska na 23,6 proc., a Ruch Szymona Hołowni Polska 2050 na 12,9 proc. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez pracownię Estymator. Jak wypadają pozostałe partie?
Na Koalicję Obywatelską, w skład której wchodzą PO, Nowoczesna, Zieloni i Inicjatywa Polska, głos oddałoby 23,6 proc. ankietowanych (spadek o 1,4 pkt proc.). Taki wynik przełożyłoby się na 121 mandatów, czyli o 13 mniej niż w ostatnich wyborach.
Ruch Szymona Hołowni odnotował natomiast spadek o 0,9 pkt proc.
Na Lewicę (SLD, Wiosna, Razem) zagłosowałoby 10,9 proc. badanych (wzrost o 0,3 pkt proc.); dałoby to 45 mandatów (mniej o 4 w porównaniu do poprzedniego sondażu). Polskie Stronnictwo Ludowe - Koalicja Polska mogłaby - według sondażu - liczyć na 7,4 proc. głosów, co oznacza wzrost o 1 pkt proc. i 22 mandaty (spadek o 8).
Konfederacja uzyskałaby 4,8 proc. głosów (spadek o 0,1 pkt proc.) i nie dostałaby się do parlamentu.
1,2 proc. ankietowanych wskazało inne ugrupowanie (wzrost o 0,7 pkt proc.).
Badanie przeprowadzono w dniach 28-29 grudnia 2020 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1031 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI dla DoRzeczy.pl. Pracownia zaznaczyła, że w prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły na jaką partię w wyborach do Sejmu będą głosować. Szacowana frekwencja wyborcza - dodano - wyniosłaby 54 proc.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Michalak: Możemy być z siebie dumni
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Co, jeśli Trump stwierdzi, że na scenie politycznej jest tylko miejsce dla jednego Donalda?