Sobolewski: należy pamiętać o ludziach, którzy mieszkali na terenach nienależących już dziś do Polski
- Są stowarzyszenia, od lat wykonujące taką pracę, że dzięki nim, pamięta się o ludziach, którzy mieszkali na terenach dziś będących poza granicami naszego kraju, gdzie zostali ich potomkowie. Wspomaganie ich i pamięć o nich jest rzeczą najważniejszą - powiedział w Polskim Radiu 24 Krzysztof Sobolewski, przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości.
Krzysztof Sobolewski uważa, że w przedświątecznym czasie nie brakuje inicjatyw dobroczynnych skierowanych m.in. do mieszkańców Kresów Wschodnich.
- To jest bardziej wsparcie dla organizacji, które już działają w tych tematach. Podstawowa zasada jest taka, że jeśli samemu nie można wymyślić czegoś nowego, to trzeba dołączyć się do tego, co już ktoś wymyślił i działa to dobrze - powiedzia Krzysztof Sobolewski.
Polityk podkreślił, że Polska pamięta o osobach, które walczyły i poległy na Kresach, ale też o obywatelach, którzy tam żyli.
- Akcja "Znicz dla Kresów" organizowana jest przez Stowarzyszenie Pamięci Polskich Termopil i Kresów, które zapala znicze każdego roku, 1 listopada na grobach polskich żołnierzy, którzy zginęli od Lwowa, po Kresy Południowe, a skończywszy na Wilnie, Kresach Północnych. Według mnie, tę akcję każdy powinien wspierać - dodał.
Jak podkreślił gość audycji, jeśli tylko ma możliwość, wspiera każde działanie pomocowe.
- Jednym z nich są paczki bożonarodzeniowe dla rodzin na Białorusi, Ukrainie i Litwie. W taką działalność zaangażowany jest również Cezary Jurkiewicz, kolejna osoba, która co roku podejmuje takie wyzwanie - zaznaczył Sobolewski.