O sytuacji polskich repatriantów z Kazachstanu i zapomnianych przez polski rząd obywatelach rozmawiali na antenie Telewizji Republika Aleksandra Ślusarek i dr. Roberta Wyszyńskiego ze Stowarzyszenia Repatriantów RP
- Przez dwadzieścia pięć lat nikt się nad tym tematem nie pochylił - mówiła Aleksandry Ślusarek. Jak podkreśliła, temat jest marginalizowany, a zajmowały się nim jedynie samorządy.
Dr. Roberta Wyszyńskiego zwrócił natomiast uwagę, na inny aspekt tego problemu, podkreślając, że repatrianci którzy nie mogą wrócić do Polski są chętnie przyjmowani przez władze białoruskie i rosyjskie. - Władimir Putin (...) przyjął dwadzieścia tysięcy Polaków z Kazachstanu, w ramach akcji repatriacyjnej - mówił ekspert. Wyszyński zaprezentował też w studiu skserowane dokumenty Polaków, którzy chcieliby wrócić do ojczyzny. - Mam około pięciuset dokumentów, skserowanych dowodów osobistych, paszportów Polaków, z jednej wsi, którzy chcą tu przyjechać, przyjmuje ich Łukaszenko - mówił Wyszyński.
- Jesteśmy jedynym krajem, który nie ma światowego związku Polaków, jest Światowy Związek Litwinów, Światowy Związek Ukraińców, Węgrów - dodał Wyszyński. Jak tłumaczył, w innych państwach tego typu instytucje"aktywnie uczestniczą w polityce państwa".
- Kompletny brak woli politycznej, w kolejnych dwóch kadencjach wnosiliśmy projekt nowy ustawy o powrocie osób deportowanych i zesłanych, dwukrotnie był przyjmowania (...) z ogromnym entuzjazmem, co ciekawe tu jest zupełna niekonsekwencja, zupełnie nikt z posłów nie zainteresował się tym - podsumowała Aleksandry Ślusarek .
Dane kontaktowe Związku Repatriantów RP
ul.Zamkowa 2
Niepołomice, 32-005
Numer rachunku: 61 8619 0006 0010 0200 8266 0001
KOD:POLUPLPR