Przejdź do treści

Śledczy tłumaczą się z umorzenia śledztwa ws. śmierci Jolanty Brzeskiej

Źródło: canva.com

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej, aktywistki warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów, zostało umorzone, ponieważ wszystkie zaplanowane czynności procesowe zostały już wykonane. Rzecznik gdańskiej prokuratury przypomniał, że sprawa nie zostanie definitywnie zamknięta aż do 2051 roku, kiedy to nastąpi przedawnienie.

Biegli wyjaśniają

Rzecznik prasowy gdańskiej prokuratury wyjaśnił, że śledczy są świadomi emocji, jakie wywołuje ta sprawa, i że choć pojawiają się różne interpretacje, to dochodzenie oparte jest wyłącznie na dowodach. Dodał, że dalsze postępowanie w tej sprawie jest niemożliwe, ponieważ wszystkie zaplanowane czynności zostały już przeprowadzone. Zaznaczył, że przedawnienie sprawy nastąpi dopiero 1 marca 2051 roku, czyli po upływie 40 lat od śmierci Jolanty Brzeskiej, ale nie wykluczył możliwości wznowienia śledztwa w przyszłości.

Początki śledztwa

Śledztwo w sprawie śmierci Brzeskiej rozpoczęło się 3 marca 2011 roku, a początkowo prowadziła je Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów, a potem Prokuratura Okręgowa w Warszawie. W 2016 roku sprawa trafiła do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Śledczy zaprezentowali historię śledztwa oraz działania, jakie zostały podjęte w sprawie. Przypomnieli, że 1 marca 2011 roku w warszawskim Parku Kultury Powsin znaleziono palące się zwłoki Jolanty Brzeskiej. Biegli nie stwierdzili obrażeń mechanicznych, jedynie oparzenia, a także wykryli naftę w odzieży ofiary i sadzę w jej drogach oddechowych, co wskazywało, że Brzeska była żywa w momencie kontaktu z ogniem. Przyczyną jej zgonu był wstrząs termiczny oraz podtrucie tlenkiem węgla.

Kilkuset świadków

Podczas śledztwa przesłuchano prawie 300 świadków, niektórych wielokrotnie, w tym z pomocą biegłego psychologa. Jolanta Brzeska była aktywną działaczką Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. Jej śmierć związana była z reprywatyzacją kamienicy, w której mieszkała z rodziną. Po decyzji o zwrocie nieruchomości spadkobiercom przedwojennych właścicieli, jej rodzina została zmuszona do opuszczenia mieszkania, a nowi właściciele podnieśli czynsz, co stało się powodem jej zaangażowania w walkę o prawa lokatorów.

Źródło: onet.pl

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

„Krwawa Wigilia” 1944 – Andrzej Duda o tragedii w Ochotnicy Dolnej

Zgorzelski nazwał imigrantów „bydłem”. Ludzie oburzeni hipokryzją wicemarszałka z Trzeciej Drogi

Barcelona już nie przewodzi w lidze

Hołda: kameleony polityczne uaktywniły się przed wyborami

Ten kibic rekordzista obejrzał w tym roku... 453 mecze, a to jeszcze nie koniec

Sygnał od naszego Widza: seniorzy mogą nie doczekać się emerytur przed Świętami

Od Nas dla Was. Zespół Republiki z mocą świątecznych życzeń! [WIDEO]

Polska jest zakładnikiem wendety Tuska | Polityczna Kawa

HIT DNIA

Holland znów szokuje. Wraca pomysł jej własnego KOŚCIOŁA! [SONDA]

Jakie dalsze reperkusje azylu politycznego? | Salonik polityczny

Tusk nadział się sam. Prof. Cenckiewicz cytuje jego własne słowa - z książki!

Umiędzynarodowienie sprawy Romanowskiego | Salonik polityczny

W wypadku śmigłowca ratowniczego zginęły cztery osoby. Wiemy więcej!

Azyl polityczny na Węgrzech | Salonik polityczny

Niemcy: Dziecko i kobiety. Oto ofiary zamachowca

Najnowsze

„Krwawa Wigilia” 1944 – Andrzej Duda o tragedii w Ochotnicy Dolnej

Ten kibic rekordzista obejrzał w tym roku... 453 mecze, a to jeszcze nie koniec

Sygnał od naszego Widza: seniorzy mogą nie doczekać się emerytur przed Świętami

Od Nas dla Was. Zespół Republiki z mocą świątecznych życzeń! [WIDEO]

Polska jest zakładnikiem wendety Tuska | Polityczna Kawa

Zgorzelski nazwał imigrantów „bydłem”. Ludzie oburzeni hipokryzją wicemarszałka z Trzeciej Drogi

Barcelona już nie przewodzi w lidze

Hołda: kameleony polityczne uaktywniły się przed wyborami