Przejdź do treści
Śląskie: Sprawca kolizji odjechał autem kobiety, która chciała pomóc, chwilę później spowodował wypadek
facebook.com

Sprawca kolizji na drodze krajowej nr 78 w Świerklańcu k. Tarnowskich Gór (Śląskie) wsiadł do auta kobiety, która zatrzymała się, by udzielić pomocy i odjechał nim; chwilę później spowodował poważny wypadek, po którym pięć osób trafiło do szpitali.

Według dotychczasowych ustaleń policji sprawca, 31-latek z Bytomia, w obu przypadkach zjechał na przeciwległy pas ruchu. Sierż. szt. Kamil Kubica z policji w Tarnowskich Górach powiedział, że przed północą mundurowi dostali zgłoszenie o kolizji na dk 78 w Świerklańcu. Mundurowi na miejscu ustalili, że jadący audi 31-letni mieszkaniec Bytomia z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z autobusem, za którego kierownicą siedział 55-letni bytomianin. W autobusie nie było żadnych pasażerów, a kierowcom tych pojazdów nic poważnego się nie stało. „Widząc całe zdarzenie, na miejscu zatrzymała się 31-letnia mieszkanka Tąpkowic, która wraz ze swoją 17-letnią córką podróżowała osobowym fordem. Wykazując się godną naśladowania postawą, chciała pomóc uczestnikom stłuczki. Wtedy spotkała ją jednak niemiła niespodzianka. Kierowca audi niespodziewanie wsiadł do jej forda i z impetem odjechał” - opisywał sierż. szt. Kubica.

Za kierowcą ruszyli policjanci z Radzionkowa i tarnogórskiego Wydziału Prewencji oraz Ruchu Drogowego, którzy ruszyli w pościg za uprowadzonym autem. Po kilkuset metrach okazało się, kierujący uprowadzonym kobiecie fordem 31-latek zderzył się z osobową skodą, którą podróżowały 4 osoby. „Na czas akcji ratunkowej droga została całkowicie zablokowana, a do szpitali trafiło w sumie 5 osób. Był to wspomniany 31-letni mieszkaniec Bytomia kierujący fordem, a także 18-latek z Ożarowic, który prowadził skodę. Ucierpiał także jego rówieśnik z powiatu będzińskiego, który siedział na fotelu pasażera oraz dwóch mężczyzn w wieku 17 i 18 lat z Ożarowic, którzy podróżowali na tylnej kanapie. Wszyscy w poważnym stanie trafili pod opiekę lekarzy” - zrelacjonował Kubica.

Policjanci, po wykonaniu wszystkich czynności na miejscu wypadku, przystąpili do wyjaśnienia dokładnych przyczyn i okoliczności obu zdarzeń drogowych. Śledczy sprawdzą także, czy kierujący byli trzeźwi. „31-latek został zabrany do szpitala, na razie nie wiemy czy był pod wpływem alkoholu czy innych środków” - wyjaśnił policjant.

Policja przypomina, że w przypadku udzielania pomocy na drodze należy najpierw zadbać o swoje bezpieczeństwo. „Zatrzymując się na drodze ustawmy pojazd tak, aby był dla nas bezpieczną barierą, osłaniającą nas przed innymi uczestnikami ruchu drogowego. Pozostawmy pojazd z włączonym oświetleniem awaryjnym, a wychodząc z niego zaciągnijmy hamulec ręczny i zabierzmy ze sobą kluczyki” - radzą policjanci.

 

PAP

Wiadomości

Działał zgodnie z prognozą, tak jak ją rozumiał

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Najnowsze

Działał zgodnie z prognozą, tak jak ją rozumiał

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem