Skandalista Radek Sikorski. Dostawał fortunę nie wiadomo za co. „Dzisiaj” [wideo]

Warto wzywać europosła PO Radosława Sikorskiego, by wyjaśnił skąd pobiera pieniądze za konsultacje, mówił w poniedziałek wiceszef MSZ Marcin Przydacz. W artykule opublikowanym przez brukselski portal Politico przypomniano, że eurodeputowany PO Radosław Sikorski zarabiał 40 tys. euro miesięcznie "za nieokreślone +konsultacje+". Tekst opisuje szereg kontrowersyjnych praktyk europosłów, które w końcu - według autorów - musiały skończyć się skandalem, tj. aresztowaniem wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego Evy Kaili. Więcej w głównym wydaniu informacji.
Telewizja Republika
Komentarze