Kolejną cegiełkę do ogródka ataków na wysokich polskich duchownych wrzucił Janusz Palikot. Nie zaatakował on jednak krytykowanego przez opozycję kardynała Nycza, ale kardynała Stanisława Dziwisza. W wyjątkowo ohydny i bluźnierczy sposób.
Niedawno pisaliśmy o walce z Kościołem, którą - jak widać - rozpoczyna opozycja idąca ręka w rękę z UB-ekami świetnie znającymi metody zwalczania Kościoła jeszcze z czasów komuny. Do tego ponurego chóru dołączył dawno niewidziany i niesłyszany Janusz Palikot, dając popis w typowym dla siebie stylu.
Dziwisz - szmata Chrystusa.
— Palikot Janusz (@Palikot_Janusz) 26 grudnia 2016
Tak oto, bez żadnych hamulców, został zaatakowany kardynał Stanisław Dziwisz za to, że zaapelował, by koczujący w sali głosowań posłowie opuścili Sejm. Opozycja chce mieć bowiem swój kościół i swoich duchownych, tak jak chciała mieć ich partia, która mówiła o sobie, że jest „przewodnią siła narodu. I podobne metody jak ta partia przyjmuje.
Środowisko opozycji chce walczyć z Kościołem?! Kardynał Nycz w ogniu krytyki