Przejdź do treści

"Sienkiewicz, idziemy po Ciebie!". Jest wniosek o Trybunał Stanu dla byłego szefa MSW

Źródło: Flickr/ MSW/ CC BY-ND 2.0

Jak zapowiedzieli, tak zrobili. Działacze Ruchu Narodowego, w tym poseł Robert Winnicki, podczas dzisiejszej konferencji prasowej zaprezentowali wniosek dotyczący postawienia do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu byłego ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza.

Ruch Narodowy zaprezentował dziś wstępny wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu byłego ministra spraw wewnętrznych – Bartłomieja Sienkiewicza.

Robert Winnicki przypomniał, że podczas wczorajszych wystąpień w Sejmie z ust polityków partii rządzącej wiele słyszeliśmy nie tylko o odpowiedzialności karnej wobec poprzedniej władzy, ale także o odpowiedzialności politycznej. – Więc mówimy jako Ruch Narodowy „sprawdzam”. Mówimy sprawdzam i proponujemy Prawu i Sprawiedliwości, by umożliwiło swoim posłom podpisanie się pod wstępnym wnioskiem o Trybunał Stanu dla największego szwarccharakteru rządu Donalda Tuska, Bartłomieja Sienkiewicza – podkreślił.

Poseł mówił, że o działalności resortu spraw wewnętrznych za kadencji Sienkiewicza bardzo wiele usłyszeliśmy we wczorajszych wystąpieniach ministra koordynatora ds. służb specjalnych Mariusza Kamińskiego i ministra spraw wewnętrznych Mariusza Błaszczaka. – I słusznie, ponieważ to, co działo się pod rządami PO - inwigilacja obywateli, rozbijanie patriotycznych manifestacji, prowokacje, inwigilacja dziennikarzy, podpalanie budki pod ambasadą rosyjską tylko po to, żeby zdyskredytować ugrupowania narodowe – to wszystko zasługuje na bardzo surowy osąd, również polityczny – ocenił Winnicki. Jak dodał, dlatego właśnie został przygotowany wniosek o Trybunał Stanu. – W uzasadnieniu znalazło się wystąpienie Mariusza Kamińskiego. Uważamy te informacje za wiarygodne, szokujące i uzasadniające postawienie Sienkiewicza przed Trybunałem Stanu – tłumaczył.

– Chcielibyśmy wezwać koleżeństwo z Prawa i Sprawiedliwości, aby poszli za ciosem. (…) Chcielibyśmy podejść do sprawy na serio, do sytuacji w których łamane było prawo, nie przez pośredniczących managerów, ale ministra – wskazywał z kolei Artur Zawisza. Lider Ruchu Narodowego zarzucił PiS grę polityczną, w której z jednej strony oskarża Donalda Tuska o liczne nadużycia, z drugiej popiera jego kandydaturę na drugą kadencję przewodniczącego RE. – Wzywamy posłów PiS do podpisywania tego wniosku – dodał.

Z kolei Witold Tumanowicz ocenił, że Bartłomiej Sienkiewicz uczynił z policji "usłużnego pieska do atakowania i represjonowania patriotów". – To bulwersujący obraz, dlatego stwierdziliśmy, że musimy złożyć ten wniosek – przekonywał.  

Usunięto obraz.

telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w tureckim hotelu

Najnowsze

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki