Polska po odłączeniu się od ZSRR odniosła sukces. Rosjanie do tej pory są przez to wrogo nastawieni do naszego kraju. Ta wrogość do Polski powoduje, że bez względu na różne opcje, zawsze będą przeciw nam – mówił na antenie Telewizji Republika senator PO Piotr Wach.
– Nie ma wątpliwości, że embargo na polskie warzywa i owoce jest rodzajem retorsji w stosunku do krajów, które popierają sankcje Unii Europejskiej – uznał polityk Platformy.
Podkreślił przy tym, że ta sytuacja negatywnie odbije się na producentach takiej żywności.
– Eksport rolny mamy stabilnie rosnący, daje zatrudnienie i perspektywy dużej grupie ludzi, dlatego embargo będzie bolesne – uznał.
Zaznaczył jednak, że istnieje możliwość, chociaż częściowego, zniwelowania strat.
– Musimy domagać się od Unii Europejskiej rekompensowania strat poniesionych przez producentów warzyw i owoców – podkreślił.
Wrogiego nastawienia Rosji do Polski doszukiwał się w przyczynach historycznych.
– W stosunku do Rosji były stosowane różne podejścia. Polska po odłączeniu się od ZSRR odniosła sukces. To, co się dzieje na Ukrainie jest pochodną tego, co było u nas i oni by tego bardzo nie chcieli – mówił. – Ta wrogość do Polski powoduj, że bez względu na różne opcje zawsze będą przeciw nam – dodał.
Pomocy od Unii Europejskiej oczekiwałby również poseł PiS-u Przemysław Czarnecki.
– W budżecie UE są środki na takie sytuacje kryzysowe. Możemy oczekiwać, że producenci odzyskają część z tych środków – mówił. – Musimy w tej sprawie działać wspólnie ze wszystkimi partiami – podkreślił.
Zdaniem posła PiS-u wobec Rosji należy prowadzić twardą politykę i nie ustępować, mimo trudności.
– Trzeba prowadzić twarda politykę wobec Rosji, bo tylko takie rozwiązanie przyniesie pozytywne rezultaty – uznał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Rosja reaguje na sankcje i grozi podwyższeniem cen energii dla Europy
Odpowiedź na sankcje? Rosja wprowadza embargo na polskie warzywa i owoce