Senator Platformy Obywatelskiej Leszek Czarnobaj stwierdził na antenie TV Republika, że referendów nie powinno się przeprowadzać w okresie kampanii wyborczej.
Ani referendum prezydenta Bronisława Komorowskiego, ani referendum prezydenta Andrzeja Dudy nie powinno się odbyć. Takich pytań nie należy zadawać gdy trwa kampania wyborcza – stwierdził Czarnobaj.
– W normalnym porządku prawnym powinno być tak, że referenda nie odbywają się w okresie kampanii wyborczej. Łączenie tych dwóch rzeczy nie jest zabronione, natomiast odpycha Polaków od podejmowania decyzji – dodał.
Senator PO stwierdził, iż teza mówiąca o tym, że w dzisiejszym głosowaniu Senat odrzucił 6 mln podpisów obywateli jest "głupotą". – Pytajmy Polaków o wszystko nawet co miesiąc, ale nie w okresie kampanii – podkreślił Czarnobaj.
– Pan senator już wie, że referendum zaproponowane przez prezydenta Bronisława Komorowskiego będzie miało duże znaczenie, dlatego dziś stosuje już inną retorykę - stwierdziła z kolei Izabela Kloc. Senator PiS podkreśliła, że niepokoi ją fakt, iż Czarnobaj nazwał "Solidarność" bojówką.
– Myślę, że obywatele widzą, jak zostali dziś potraktowani przez PO. Premier Ewa Kopacz jeździ po Polsce, ale tylko udaje, że słucha Polaków – powiedziała Kloc, dodając, iż ma nadzieję, że decyzja o odrzuceniu referendum 25 października, będzie miała wpływ na wynik najbliższych wyborów parlamentarnych.
– To Polacy zdecydują, czy chcą Polski wolnej i obywatelskiej – dodała.
W głosowaniu dotyczącym referendum prezydenta Dudy wzięło udział 90 senatorów. Za przyjęciem wniosku głosowało 35 senatorów. Przeciwko opowiedziało się 53 z nich. Dwóch wstrzymało się od głosu. Pytania, które miały się w nim znaleźć dotyczyły wieku emerytalnego, obowiązku szkolnego sześciolatków i Lasów Państwowych.