– Brak tego tematu w głównych mediach świadczy o tym, że oni się boją – mówił w programie „Prosto w oczy” Jarosław Sellin. Poseł Prawa i Sprawiedliwości w ten sposób skomentował kolejną porcję doniesień nt. afery taśmowej.
– To pokazuje, że traktują III RP jako prywatną własność. Temat opozycji, czyli PiS, które jako jedyne ma szanse im to odebrać, jest poruszany w dyskusjach dotyczących zwalczania i bezpardonowej walki – mówił Sellin.
Zdaniem posła PiS „brak tego tematu w głównych mediach świadczy o tym, że oni się boją”.
Pytany o próbę powiązania Marka Falenty z Prawem i Sprawiedliwością, Sellin stwierdził, że Falenta to człowiek związany z obozem władzy. – To jakaś kłótnia w rodzinie – przyznał.
– Teraz nie ma szans na komisję śledczą, zaistnieje ona dopiero gdy przejmiemy władzę – stwierdził Sellin, dodając, że podczas 8 lat rządów PO były wiele wydarzeń, które nadawały się na odrębne komisje śledcze. Wśród nich wymieniał m.in. aferę Amber Gold, infoaferę, aferę hazardową oraz aferę taśmową.
Poseł PiS był też pytany o ocenę działania Platformy, której celem ma być zepchnięcie dyskusji w kampanii wyborczej na tematy ideologiczne.
– Uważam, że o to właśnie chodzi. PO chce uciekać przed tematami społeczno-gospodarczymi w kierunku podziałów światopoglądowych. Chodzi o dokonanie podziału na takich „światłych Europejczyków” i „polski ciemnogród” – wyjaśniał Sellin.