– Od ośmiu lat rządzi koalicja PO-PSL. Z podsłuchanej rozmowy minister Bieńkowskiej dowiedzieliśmy, co ten rząd robił, a nie robił nic w sprawie górnictwa – mówił w programie „Wolne głosy” poseł PiS Jarosław Sellin.
– Mieliśmy niedawno poważny kryzys społeczny na Śląsku. Zapowiadano duży dokument rządowy z planem dla Śląska na marzec, a dopiero teraz coś ogłoszono – podkreślał poseł PiS.
Przyznał też, że to de facto na Śląsku rozstrzygają się wybory. – Dotychczas wygrywała tam PO, a teraz zaczyna to się przechylać na stronę PiS i stąd inicjatywa rządu o posiedzeniu tym regionie – mówił Sellin.
– To jest jedno z najważniejszych województw pod względem populacji – mówił z kolei Tadeusz Iwiński. Poseł SLD również podkreślał, że w tej chwili sondaże na Śląsku są niekorzystne dla Platformy Obywatelskiej. – Przez pryzmat tego województwa pokazanych jest wiele problemów polskiej rzeczywistości – stwierdził.
Poseł Sellin przypomniał też, że premier Ewa Kopacz niedawno zgodziła się na unijny zapis o wycofywaniu się polskiej gospodarki z węgla. – To pierwszy premier Polski, który podjął decyzję o dekarbonizacji przemysłu. Warto to przypomnieć – mówił polityk PiS.