Sejm wznowione we wtorek posiedzenie rozpoczął od uczczenia minutą ciszy zmarłych marszałka seniora Kornela Morawieckiego oraz byłego ministra środowiska Jana Szyszki oraz uczczenia posłów II kadencji, którzy zginęli w tragicznym wypadku przed 25 laty.
Kornel Morawiecki zmarł 30 września w wieku 78 lat, a Jan Szyszko odszedł 9 października.
Prezydent Andrzej Duda nadał Kornelowi Morawieckiemu Order Orła Białego, w uznaniu znamienitych zasług na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za wybitne osiągnięcia w działalności publicznej i państwowej.
Kornel Morawiecki zasłynął przede wszystkim jako założyciel i przewodniczący "Solidarności Walczącej", organizacji, której głównym hasłem było odzyskanie niepodległości. W latach 80. był jednym z najbardziej poszukiwanych przez SB działaczy podziemia. Był też działaczem, któremu udało się najdłużej ukrywać - aresztowano go dopiero w listopadzie 1987. Jako lider SW krytykował rozmowy Okrągłego Stołu, wzywał też do bojkotu kontraktowych wyborów 4 czerwca 1989. Po 1990 roku stanął na czele Partii Wolności, krytycznie nastawionej do rzeczywistości III RP, m.in. do braku rozliczeń z komunizmem czy braku lustracji.
W rządzie PiS - najpierw Beaty Szydło, potem w pierwszych dniach, gdy Mateusz Morawiecki został premierem - Szyszko był szefem resortu środowiska (od 16 listopada 2015 roku do 9 stycznia 2018 r.) Formalnie kierował on tym ministerstwem trzykrotnie i był pod tym względem rekordzistą. Po raz pierwszy w rządzie Jerzego Buzka (od końca 1997 roku do połowy października 1999); po raz drugi w gabinetach Kazimierza Marcinkiewicza oraz Jarosława Kaczyńskiego (w latach 2005-07).
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek przypomniała, że 7 października minęło 25 lat od tragicznej śmierci posłów II kadencji - Mariana Korczaka, Haliny Licnerskiej, Wandy Sokołowskiej i Marii Trzcińskiej-Fajfrowskiej. Posłowie jechali do Zakopanego, aby odwiedzić ośrodek rehabilitacyjny dla dzieci z porażeniem mózgowym. Zginęli w tragicznym wypadku, do którego doszło 7 października 1994 r.