Na antenie Telewizji Republika sędzia w stanie spoczynku mec. Adam Tomczyński krytykował środowisko prawnicze za brak wsparcia dla zgodnych z prawem działań prezydenta przy ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego. – To środowisko mówi sobie: "w jednych sprawach będziemy wspierać, nawet jak nie mamy racji, ale w innych nie będziemy wspierać, mimo, że oni mają rację" – stwierdził sędzia. – Temida ma być ślepa i to zadanie tego i następnych rządów, żeby to osiągnąć – dodawał.
– Jestem pod wrażeniem orzeczenia Sądu Okręgowego ws. Mariusza Kamińskiego, choć to orzeczenie mnie nie zaskoczyło, bo od początku uważałem, że prezydent Andrzej Duda miał prawo do skorzystania z prawa laski – stwierdził, dodając, że ma żal do konstytucjonalistów, którzy nie chcieli przyznać, że działania prezydenta były zgodne z prawem.
Mec. Tomczyński odniósł się do okresu sprzed rządów Prawa i Sprawiedliwości i podkreślił, że mamy do czynienia z dużą zmianą na lepsze.
– To był kraj procedur, kraj znajomości, kraj dziwnych rozstrzygnięć, ale teraz to, co się dzieje prowadzi do tego, że będzie to kraj prawych i sprawiedliwych rozwiązań – zaznaczył mecenas, chwaląc zmiany wprowadzane przez Prawo i Sprawiedliwość. – Dostrzegamy, że mamy do czynienia z okresem przełomu w polskiej polityce. Polska się zmienia, idziemy ku lepszemu, ku sprawiedliwości – dodawał.
– Niedobrze funkcjonowała polska prokuratura i sądy w ciągu ostatnich 8 lat, mam nadzieję, że teraz będzie lepiej – zaznaczył.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Koniec sprawy Kamińskiego oraz byłego szefostwa CBA. Sąd uchylił wyrok i umorzył postępowanie