W dzisiejszej "Kropce nad i" doszło do ciekawej wymiany zdań między Moniką Olejnik a Grzegorzem Schetyną. Powodem był dzisiejszy sondaż Millward Brown dla "Faktów", w którym PiS odnotował duży wzrost poparcia, zaś .Nowoczesna zwiększyła przewagę nad PO.
Aż o 5 procent wrosło poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez Millward Brown w dniach 21-22 grudnia, czyli już po wybuchu kryzysu sejmowego. Jak widać wynik ten nie przypadł do gustu Grzegorzowi Schetynie, który z powodu kiepskich wyników sondażowych, wyżył się na Monice Olejnik.
Schetyna: Jeżeli chce pani epatować słupkami sondażowymi, to jestem dosyć odporny, ponieważ uważam, że w takich sytuacjach…
Olejnik: Nie wierzę w to. Gdybym coś takiego zobaczyła, była liderem, to by mnie szlag trafił.
Schetyna: Że PiS ma +5?
Olejnik: Że Nowoczesna jest wyżej ode mnie, że mi spada.
Schetyna: To pani się nie nadaje do polityki, pani redaktor.
Olejnik: A pan się nadaje?
Schetyna: No myślę, że bardziej niż pani, bo zajmuję się polityką, a pani nie. Jeżeli patrzę na ten sondaż, to suma obu ugrupowań opozycyjnych jest sporo większa niż PiS.
Gratulujemy zatem Grzegorzowi Schetynie dobrego samopoczucia!