Przejdź do treści
Schetyna zaprzecza, jakoby "zrejterował z Warszawy". Liderowi PO puszczają nerwy...
Fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

– Mógłbym powiedzieć, że Morawiecki zrejterował z Wrocławia do Warszawy, a później do Katowic. Ktoś, kto nie rozumie budowania kampanii wyborczej, nie powinien się niegrzecznie wypowiadać. Ja przed nikim nie rejteruję – powiedział Grzegorz Schetyna, odnosząc się do słów premiera Morawieckiego. Ten stwierdził, że lider PO „zrejterował przed Jarosławem Kaczyńskim".

Schetyna pytany o szanse w starciu z Jarosławem Kaczyńskim w stolicy, odpowiedział: „To nie kwestia osobistego starcia. Mamy dobre doświadczenie w wyborach Warszawie. Zawsze, od wielu lat, kandydaci PO wygrywali z Kaczyńskim. Moja decyzja jest funkcją nie rezygnacji, ale tego, że wskazaliśmy Małgorzatę Kidawę-Błońską jako kandydata po wygranych,w co wierzę, wyborach”. Dodał, że „premier powinien być z Warszawy”.

- Nie wyrzucam sobie wyników w poprzednich wyborach - mówił lider Platformy pytany o to czy decyzja o wskazaniu Kidawy-Błońskiej nie zapadła zbyt późno i czy wyborcy się "zorientują, że PO ma lepszą twarz". Odnosząc się do niskich wyników w rankingach zaufania Schetyna stwierdził, że to sytuacja podobna do tej, w której znajdują się Jarosław Kaczyński. - Jestem w gronie tych, którzy są na pierwszej linii politycznego frontu - wskazał. 

- Ta kampania będzie bardzo ostra i bardzo twarda. Moja decyzja i pokazanie, że Kidawa-Błońska jest najlepszą kandydatką na premiera pokazuje, że można i trzeba schować ambicje personalne, żeby pokazać jak ważna jest chęć zwycięstwa - podkreślił Schetyna. 

- Czarzasty musi przekroczyć próg 5-proc., żebym go mógł zapytać o to, jakie jest jego zdanie ws. powołania premiera koalicji. Na pewno znajdziemy porozumienie - mówił lider PO. - Naszym rywalem jest PiS i Jarosław Kaczyński, bo to jest ugrupowanie, które demoluje praworządność i demokrację w Polsce i z nimi będziemy twardo walczyć - dodał. 

- Na pewno do stycznia będę szefem PO. Mam nadzieję, że posłem z Wrocławia. Byłem w wielu miejscach. Te wybory będą bliskie remisu w każdej sytuacji. Mam nadzieję, że uda nam się osiągnąć ponad 230 mandatów - przyznał gość Polsat News pytany o to jakie stanowisko zajmie w rządzie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. 

- Kaczyński wzywa ministrów i wydaje im dyspozycje. Chcę wyraźnie powiedzieć, że nigdy w PO tak nie będzie. Nikt nie będzie zarządzał rządem z tylnego siedzenia czy z pieczary. Kaczyński to robi, to absurd - ocenił. 

- Uważam, że źle się stało, że PSL odeszło z Koalicji Europejskiej. Mogliśmy popracować, ta decyzja była chyba zbyt szybka i nie pozwoliła nam utrzymać trudnej koalicji, ale która zdobyła 38,5 proc. - przyznał Schetyna. 

 

 

Polsat News

Wiadomości

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Najnowsze

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK