Jacek Sasin w programie TVN 24 powiedział: - Jak powstał komitet, wzywaliśmy, prosiliśmy i mówiliśmy, że jest otwarty dla wszystkich przedstawicieli rodzin. Kto się zgłosił, to w nim jest. Wszystkich zapraszaliśmy publicznie.
- Na pomniku są alfabetycznie wypisane nazwiska wszystkich ofiar. Nikt nie jest wyróżniony; wszyscy są tam równi (...). Śmierć wszystkich łączy i czyni równymi. Tak również jest na tym pomniku. To jest pomnik poświęcony wszystkim ofiarom - powiedział w TVN 24.
Sasin podkreślił że to nie prawda, że do komitetu społecznego budowy pomnika nie zostały zaproszone wszystkie rodziny - Jak powstał komitet, wzywaliśmy, prosiliśmy i mówiliśmy, że jest otwarty dla wszystkich przedstawicieli rodzin. Kto się zgłosił, to w nim jest. Wszystkich zapraszaliśmy publicznie
- Pomnik ma wszystkie pozwolenia na budowę. Wszystkie decyzje, które były niezbędne zostały wydane zgodnie z prawem - zaznaczył.
- Czym innym jest pomnik na cmentarzu, a czym innym w przestrzeni publicznej - podkreślił Sasin.