- PiS pokazuje, że jest zdeterminowane, żeby postawić warunki brzegowe i z nich nie ustępować wobec Zbigniewa Ziobry i jego Solidarnej Polski i na wszystkie sposoby próbuje podkreślać tę determinację - powiedział portalowi TV Republika Tomasz Sakiewicz.
Redaktor naczelny "Gazety Polskiej" kontynuuje, że Prawo i Sprawiedliwość tą determinację podkreśla możliwością utworzenia rządu mniejszościowego, a nawet przedterminowych wyborów. Dodaje, że próbuje pokazać ponad wszystko, że w razie czego do takiej sytuacji doprowadzi.
- Ponieważ w polityce blef i straszenie to jest norma to PiS powinien uprawdopodobnić to, że jest gotów pójść jak najdalej i takie działania podejmuje, czyli próbuje też pokazać, że istnieje pewien mechanizm rządzenia i życia bez Zbigniewa Ziobry - stwierdza Sakiewicz.
Na pytanie, czy będzie rząd mniejszościowy redaktor naczelny "Gazety Polskiej" powiedział, że w tej chwili na pewno tego nie można przesądzić, bo dopóki trwają negocjacje to wszystko jest możliwe.