Sąd Rejonowy w Suwałkach uniewinnił pięciu działaczy Komitetu Obrony Demokracji, którzy w marcu zeszłego roku zostali oskarżeni o zakłócanie wystawy o generale Andersie - poniformowało TVN24.
Policja wniosła o miesiąc ograniczenia wolności, a także od 20-40 godz. prac społecznych. Sąd nie przystał jednak na te warunki. Wyrok jest nieprawomocny.
Przypomnijmy, że w marcu zeszłego roku działacze Komitetu Obrony Deokracji zakłócili wystawę o generale Andersie.
– Tak dla uroczystości muzealnych, nie dla wieców w tym miejscu. To nie jest miejsce na wiec wyborczy! To jest bezprawie! – krzyczał jeden z działaczy KOD, zarzucając startującej wówczas w wyborach uzupełniających do Senatu, córce gen. Andersa, Annie Marii, że otwarcie wystawy chce wykorzystać do prowadzenia kampanii przedwyborczej.
Trzech działaczy KOD-u będzie odpowiadało za zakłócenie otwarcia wystawy poświęconej generałowi Andersowi i jego żołnierzom –poinformował wówczas portal Nowiny24.pl. Na stronie internetowej serwisu czytaliśmy, że osoby które odpowiedzą za zakłócanie wystawy przed sądem, mieszkają w Warszawie, Białymstoku i Suwałkach.
Jedna z osób miała skarżyć się na problemy psychiczne, ale biegły zadecydował, że może stanąć przed sądem.