Prawnicy z Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris wygrali proces z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych w sprawie przyznania prawa do zasiłku pogrzebowego rodzinie, która straciła dziecko w wyniku poronienia.
Państwo Monika i Paweł z Warszawy utracili dziecko w wyniku poronienia około 10 tygodnia ciąży. Ze względu na śmierć dziecka na wczesnym etapie prenatalnego rozwoju, zdecydowali się przeprowadzić badania genetyczne by ustalić płeć dziecka istotną dla jego tożsamości. Dzięki badaniom, mogli pochować swoje dziecko po nadaniu mu imienia.
W związku z poniesionymi kosztami wyprawienia pogrzebu, w tym kosztami badania genetycznego, rodzice zwrócili się do ZUS o przyznanie przysługującego im zasiłku pogrzebowego. Instytucję zasiłku pogrzebowego reguluje Ustawa o Rentach i Emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z wykładnią przepisów, jednym z celów zasiłku jest rekompensata kosztów poniesionych przez rodzinę w związku z wyprawieniem pogrzebu zmarłej osobie najbliższej. W celu uzyskania prawa do zasiłku pogrzebowego należy spełnić określone ustawą przesłanki, w tym udokumentować konieczne koszty pogrzebu.
.@OrdoIuris wygrywa sprawę w sądzie z ZUSem. Zasiłek pogrzebowy przysługuje rodzinie, która straciła dziecko w wyniku poronienia!
— Instytut Ordo Iuris (@OrdoIuris) March 18, 2016
Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił rodzicom przyznania prawa do zasiłku twierdząc, że poniesiony wydatek badań genetycznych nie jest koniecznym kosztem poniesionym w związku z wyprawieniem pogrzebu w rozumieniu przepisów ustawy.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego w sprawie, sąd w całości odrzucił argumentację ZUS i przychylił się do stanowiska prawników Ordo Iuris, zgodnie z którym poniesiony koszt badań genetycznych był konieczny dla wyprawienia pogrzebu zmarłego dziecka. Bez badań genetycznych, rodzice nie mogli poznać prawdy o płci swego dziecka, a tym samym nie mogli ustalić istotnego elementu jego tożsamości. Nie mogliby też nadać dziecku imienia, które zostałoby wygrawerowane na nagrobku w miejscu jego pochówku.
Sprawę prowadzili adw. Jerzy Kwaśniewski i apl.adw. Maciej Kryczka.