Przejdź do treści
Sąd Najwyższy utrzymał umorzenie sprawy byłego oficera śledczego UB
wikipedia/domena publiczna

Sąd Najwyższy utrzymał umorzenie z powodu przedawnienia karalności procesu dawnego oficera śledczego UB Tadeusza K., oskarżonego przez IPN o czterodobowe przesłuchanie w 1950 r. więźnia non stop.

SN oddalił kasację szefa pionu śledczego IPN, który twierdził, że przedawnienie jest bezzasadne, gdyż K. popełnił nieprzedawniającą się zbrodnię przeciw ludzkości. SN uznał, że w sprawie nie ma głównego znamienia takiej zbrodni - przynależności ofiary do zwalczanej przez państwo grupy politycznej, gdyż więzień był aktywnym działaczem PZPR, a nie konspiratorem.

W 2010 r. IPN oskarżył K., że jako oficer śledczy Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego we Wrocławiu znęcał się fizycznie i psychicznie nad pozbawionym wolności Antonim N. Wspólnie z innymi poddał go tzw. konwejerowi - trwającemu cztery doby ciągłemu przesłuchaniu w celu uzyskania od N. oczekiwanych wyjaśnień.

W 2012 r. Sąd Rejonowy w Radomiu skazał za to K. na rok więzienia w zawieszeniu, uznając jego czyn za nieprzedawniającą się zbrodnię przeciw ludzkości.

IPN nie apelował. Uwzględniając apelację obrony, Sąd Okręgowy w Radomiu uznał w 2013 r., że nie można zakwalifikować czynu K. jako zbrodni przeciw ludzkości, wobec czego umorzył sprawę z powodu przedawnienia.

Według SO, I instancja nie umotywowała przekonująco, by była to taka zbrodnia. SO ocenił, że skoro był to czyn tylko wobec jednej osoby, to nie można uznać by K. brał świadomie udział w prześladowaniach politycznych na wielką skalę. SO podkreślił, że fakt, iż więzień zasnął w obecności K., świadczy o względach okazanych przezeń osobie przesłuchiwanej.

W kasacji szef pionu śledczego wniósł o uchylenie umorzenia i zwrot sprawy do rozpatrzenia w sądzie I instancji. Według IPN czyn wobec jednej osoby nie wyklucza kwalifikowania go jako zbrodni przeciw ludzkości. – Pozbawianie więźnia snu to poważne prześladowanie i świadomy udział sprawcy w stosowaniu represji przez państwo z powodów politycznych – mówił w SN prok. IPN Tomasz Kamiński.

Obrona K. (nieobecnego w SN) wnosiła o utrzymanie umorzenia. – Brak jest jednoznacznych dowodów, by oskarżony akceptował system – przekonywała mec. Katarzyna Gędek-Tyrcz. Dodała, że K. wkrótce po zdarzeniu odszedł z UB i zaczął prowadzić sklep myśliwski.

Trzech sędziów SN uznało, że nie można uznać czynu zarzucanego K. za zbrodnię przeciw ludzkości, bo brak jest podstawowego jej znamienia, jakim jest przynależność ofiary do zwalczanej przez państwo grupy politycznej.

Jak uzasadniał sędzia SN Zbigniew Puszkarski, N. został przypisany przez UB do sprawy podpaleń, a nie był on członkiem konspiracji niepodległościowej. Sędzia dodał, że w brutalnym śledztwie UB wymusiło na nim przyznanie się do winy.

To był szczyt terroru stalinowskiego, gdy UB jest wszechwładne – oświadczył sędzia. Według niego ta sprawa to "przejaw rozpasania UB, które mogło aresztować każdego pod bzdurnymi zarzutami". Dodał, że N. został ostatecznie skazany na pół roku więzienia za nielegalne posiadanie broni.

Puszkarski mówił, że w opisie czynu K. z aktu oskarżenia nie było stwierdzenia, iż motywem jego działań była przynależność N. do określonej, zwalczanej przez państwo grupy politycznej; nie było też tam określenia czynu jako zbrodni przeciw ludzkości. Sędzia dodał, że opis czynu mógł też pasować do "pospolitego złodziejaszka".

Zarazem SN powtórzył, że zbrodnię przeciw ludzkości można popełnić już tylko wobec jednej osoby. Puszkarski podkreślił też, że konwejer jest "poważnym prześladowaniem", a SO nie ma racji, gdy pisze, iż "nie było to szczególnie dolegliwe".

pap
Źródło: Telewizja Republika

Wiadomości

Naukowcy wyhodowali drzewo z ... tysiącletniego nasiona, o którym jest napisane w Biblii

5 dni lub 40 godzin zwolnienia od pracy dla osób z terenów powodziowych

Kobieta zamknęła złodzieja w domu, schował się w garderobie

Puchar Polski: Miedź Legnica chce sprawić niespodziankę

Marszałek Hołownia drwi z pytań o dostęp mediów: "Cierpienie na pluszowym krzyżu"

Z powodu braków kadrowych chorzowski oddział onkologii zostanie zlikwidowany

22-latek zatrzymany przez 6 policjantów, bo napisał … post na Facebooku!

Xavi Sabate: PSG to zdecydowany faworyt

Tusk knebluje obywateli - zatrzymanie za wpis o powodzi

Uwaga południowa Polsko: Dziś będzie wiało!

Śliwka: partactwem było zlekceważenie ostrzeżeń przed kataklizmem

Niebywałe! Onet uderza w Tuska w kontekście powodzi!

Zabił żonę? Jest areszt dla 64-latka!

Auta elektryczne i dom w ogniu: nocny dramat w Nowych Kozłowicach

Hurkacz wraca do walki na kortach

Najnowsze

Naukowcy wyhodowali drzewo z ... tysiącletniego nasiona, o którym jest napisane w Biblii

Marszałek Hołownia drwi z pytań o dostęp mediów: "Cierpienie na pluszowym krzyżu"

Z powodu braków kadrowych chorzowski oddział onkologii zostanie zlikwidowany

22-latek zatrzymany przez 6 policjantów, bo napisał … post na Facebooku!

Xavi Sabate: PSG to zdecydowany faworyt

5 dni lub 40 godzin zwolnienia od pracy dla osób z terenów powodziowych

Kobieta zamknęła złodzieja w domu, schował się w garderobie

Puchar Polski: Miedź Legnica chce sprawić niespodziankę