Sąd Najwyższy: Zgromadzenie wskazało 20 sędziów na I prezesa
Zgromadzenie sędziów Sądu Najwyższego zaproponowało 20 kandydatów na I prezesa tej instytucji. Jak na razie połowa zgłoszonych osób wyraziła zgodę na kandydowanie.
Dwie spośród zgłoszonych osób są nieobecne na zgromadzeniu - konieczne są ich oświadczenia ws. ewentualnego kandydowania.
We wtorek trwa trzeci dzień obrad Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego. Zgromadzenie przeszło do fazy wyłaniania kandydatów na nowego I prezesa SN. Po godz. 12 rozpoczęła się procedura wyłaniania kandydatów. Każdy z sędziów mógł w głosowaniu tajnym zgłosić jedną kandydaturę. Spośród 99 sędziów w głosowaniu nad zgłoszeniami udział wzięło 95.
Po godz. 14 przewodniczący komisji skrutacyjnej, prezes Izby Dyscyplinarnej Tomasz Przesławski ogłosił wyniki głosowania nad zgłoszeniami. Łącznie jako kandydatów na I prezesa zaproponowano 20 sędziów. Następnie sędziowie ci wygłaszali oświadczenia, czy wyrażają zgodę na kandydowanie.
Zgodę na kandydowanie wyrazili sędziowie: Tomasz Artymiuk (zebrał 12 zgłoszeń), Leszek Bosek (4), Tomasz Demendecki (11), Małgorzata Manowska (17), Joanna Misztal-Konecka (2), Piotr Prusinowski (6), Marta Romańska (9), Adam Tomczyński (1), Włodzimierz Wróbel (6) oraz Dariusz Zawistowski (6).
Zgody na kandydowanie nie wyrazili sędziowie: Joanna Lemańska (1), Krzysztof Rączka (1), Krzysztof Staryk (1), Aleksander Stępkowski (3), Krzysztof Wiak (1), Paweł Wiliński (1), Kamil Zaradkiewicz (2) i Grzegorz Żmij (1).
Dwoje zgłoszonych sędziów jest we wtorek nieobecnych na zgromadzeniu: Halina Kiryło (6) i Wiesław Kozielewicz (4). Od tych osób trzeba odebrać zgłoszenia na piśmie o ewentualnej zgodzie na kandydowanie. W związku z tym na razie ogłoszona została przerwa w obradach zgromadzenia.
– Mam zamiar wyrazić zgodę na kandydowanie, ale uważam, że nie mogę teraz takiego oświadczenia złożyć, bo zgodnie z przepisami one powinny być składane w kolejności alfabetycznej, a są osoby będące w alfabecie wyżej niż ja, które takich oświadczeń nie złożyły - oświadczał sędzia Zawistowski, odnosząc się do zgłoszonych kandydatur osób, które nie są obecne.
Sędzia Wróbel powiedział, że ma świadomość, że "i tak jesteśmy już poza wszelką procedurą prawną". Wyraził jednak zgodę na kandydowanie. Z kolei sędzia Rączka oświadczył, że "wobec przebiegu tego postępowania" jest "zmuszony ze smutkiem zrezygnować z kandydowania".
Polecamy Polityczna Kawa
Wiadomości
Niemcy wydają miliardy na ocalałych z Holocaustu. Dla polskich ofiar nie przewidzieli nawet złotówki
Kaleta krytykuje Wawrykiewicza ws. Funduszu Sprawiedliwości. "Czyli wszystko było legalne, ale ekipie Tuska się to nie podoba"
Uchylono wyrok za morderstwa, gdyż sędzia nie podoba się władzy. "Kasta jest dziś gotowa na wszystko"
Premier Orban spotkał się w Budapeszcie ze Zbigniewem Ziobro. "Polski rząd próbuje doprowadzić do jego aresztowania"
Najnowsze
Niemcy wydają miliardy na ocalałych z Holocaustu. Dla polskich ofiar nie przewidzieli nawet złotówki
Dramatyczny apel rolników. Bez dopłat wyrównawczych mogą nie przetrwać
Irlandzka poczta wydała znaczek na cześć kapłana ratującego Żydów
Uchylono wyrok za morderstwa, gdyż sędzia nie podoba się władzy. "Kasta jest dziś gotowa na wszystko"