Na martwe foki natknął się na plaży w Rewie (Pomorskie) jeden ze spacerowiczów. Na zdjęciach, które zrobił widać, że ciało jednego ze ssaków jest prawdopodobnie owinięte linką.
To już szósta i siódma nieżywa foka, którą w ostatnich dniach znaleziono na bałtyckich plażach. Sprawca, bądź sprawcy, którzy zabijają te zwierzęta są poszukiwani przez policję.
O dwóch martwych fokach, które znaleziono na plaży w Rewie poinformował na Twitterze dziennikarz portalu trójmiasto.pl. Maciej Naskręt. Według jego relacji, jedna z fok "była owinięta linkami i dostała prawdopodobnie obuchem w głowę".
Ze smutkiem informuje, że kolejne dwie martwe foki zostały znalezione w Rewie - Zatoka Pucka - jedna była owinięta linkami i dostała prawd. obuchem w głowę. Fot, Maciej Zaremba pic.twitter.com/A1X0vC5YMR
— Maciej Naskręt (@MaciejNaskret) 11 czerwca 2018
Foki należą do gatunków zagrożonych. Według danych z 2014 roku w Bałtyku żyło ponad 32 tys. fok szarych. Liczba tych morskich ssaków - m.in. dzięki licznym programom podejmowanym przez przyrodników i naukowców - systematycznie rośnie: na przełomie lat 70. i 80. XX w. w akwenie było ich tylko 3-4 tys., podczas gdy na początku XX w. Bałtyk zamieszkiwało około 100 tys. tych ssaków.