SN: Nieprawidłowości przy wyborach do europarlamentu były, ale nie miały wpływu na ich wynik

Nieprawidłowości wskazane przez PiS w proteście wyborczym nie miały wpływu na wynik majowych wyborów do Parlamentu Europejskiego - uznał Sąd Najwyższy. O środowej decyzji poinformował Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN.
W proteście przeciwko ważności wyborów PiS wskazało sześć nieprawidłowości.
Sąd bez dalszego biegu pozostawił zarzut niewłaściwego zakwalifikowania głosów jako nieważne - powiedział Michałowski.
Sąd uznał za zasadny zarzut dotyczący lokalu wyborczego na warszawskim Mokotowie, stwierdzając przy tym, że naruszenie przepisów nie miało wpływu na wynik wyborów. Chodzi o sytuację, w której członkowie komisji obwodowej opuścili lokal wyborczy z workami zawierającymi karty do głosowania i nie wywiesili wcześniej protokołu z głosowania. Cztery kolejne zarzuty sąd uznał za bezzasadne.
CZYTAJ TAKŻE:
Tak się liczy głosy w Polsce: Karty do worków, worki na plecy i spacer po ulicach. Na koniec worki lądują w piwnicy
PiS chce unieważnienia wyborów do PE
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Za dwa tygodnie rewolucja w sklepach. Ministerstwo wyjaśnia: kaucja będzie osobną pozycją na paragonie
Co prawnik spółki wynajmującej powierzchnie rządowego Funduszu pisał do dziennikarza śledczego Republiki?
Najnowsze

Stanowcza reakcja rumuńskiego MSZ na wtargnięcie rosyjskiego drona

Rządowy fundusz wyda 168 mln zł na luksusowe biura! W tle były menadżer rosyjskiego Alfa Banku

Jaki: Spokojnie, konsekwentnie, bez emocji budujmy nasze zdolności obronne
