Nasze społeczeństwo jest postchłopskie i ma mentalność chłopa pańszczyźnianego czyli niewolnika! Czyli ja mam mieć lepiej, rządzący zresztą doskonale to wyczuwają: macie 500+. To jest konkret. Dostałem właśnie coś konkretnego. To jest dobra władza. Dobry pan! Bo daje pieniądze. Nie jest ważne dobro wspólne. -
Sympatyzujący z totalną opozycją były prezes TK Jerzy Stępień uważa, że typowe europejskie rozwiązanie jakim jest świadczenie wychowawcze 500+ jest zaprzeczenie wolności.
Jerzy Stępień w siedzibie urzędu dzielnicy Ursynów w Warszawie wygłosił wykład, w którym dokonał podziału społeczeństwa na „chłopów pańszczyźnianych” względnie „niewolników” i „szlachtę” czyli „obywateli”.
Stępień uważa, że ci, którzy troszczą się o dobro wspólne dokonują wyboru władz. Uważa on, że przejawem troski o dobro wspólne jest przyjęcie narracji oskarżającej Zjednoczoną Prawicę o rzekome łamanie konstytucji i niszczenie wspomnianego dobra wspólnego.
Stwierdził, że świadczenie wychowawcze jest przejawem mentalności niewolniczej, mentalności chłopa pańszczyźnianego, któremu zależy jedynie na tym by „czworaki były lepsze”, gierkowskiego robotnika, któremu zależy jedynie na mięsnej wkładce do zupy czy „niewolnika”-wyborcy PiS, któremu wystarczy 500+ od „pana” – Kaczyńskiego - Nasze społeczeństwo jest postchłopskie i ma mentalność chłopa pańszczyźnianego czyli niewolnika! Czyli ja mam mieć lepiej, rządzący zresztą doskonale to wyczuwają: macie 500+. To jest konkret. Dostałem właśnie coś konkretnego. To jest dobra władza. Dobry pan! Bo daje pieniądze. Nie jest ważne dobro wspólne. - mówił.