Przejdź do treści
17:00 Sucha Beskidzka: Po ataku agresywnej pacjentki na badania lekarskie trafiła jedna z pielęgniarek. Kobieta miała chwycić ją za włosy i uderzać głową o podłogę
16:05 Siedmiu rebeliantów z islamistycznej grupy zbrojnej Asz Szabab zostało zabitych podczas ataku na areszt w pobliżu siedziby prezydenta Somalii w centrum Mogadiszu
15:00 IMGW wydał w niedzielę ostrzeżenie II stopnia przed sztormem dla części zachodniej i środkowej strefy brzegowej Bałtyku, a dla części wschodniej i północnej części woj. zachodniopomorskiego wydano ostrzeżenie przed silnym wiatrem
14:10 Zachodniopomorskie: W wyniku pożaru poddasza budynku wielorodzinnego w Kunowie (gm. Banie) dwie osoby przetransportowano do szpitala, mieszkania musiało opuść w sumie 19 lokatorów. Strażacy opanowali ogień i sprzątają pogorzelisko
13:23 Już dzisiaj o godzinie 18.00 czasu polskiego odbędzie się 88. parada Pułaskiego w Nowym Jorku z udziałem Telewizji Republika, która będzie relacjonować to wielkie wydarzenie
Republika Kasprowy, Giewont i Rysy - takie nazwy wybraliście Państwo dla naszych kamer w studiu Republiki
Wydarzenie 10 października o godz. 16:30 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Centrum Caritas, Rudnik nad Sanem
Wydarzenie 10 października o godz. 19:00 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Lubelskie Centrum Konferencyjne, Lublin
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Zarząd NBP, z inicjatywy Prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, zdecydował o zwiększeniu udziału złota w rezerwach do 30 proc. Obecnie NBP ma ponad 515 ton złota o wartości 200 mld zł (ok. 22 proc. rezerw). Łączne rezerwy dewizowe przekraczają 953 mld zł.

SG o białoruskich przygranicznikach: „co roku braliśmy udział we wspólnych spływach”

Źródło: Fot. PAP/Marcin Obara

Służby białoruskie nie kryją się z tym, że pomagają cudzoziemcom w siłowym przekraczaniu granicy. Czynny udział z ich strony to już codzienność – powiedziała PAP kapitan Krystyna Jakimik-Jarosz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Jak dodała, przed pojawieniem się kryzysu na granicy, relacje z białoruskimi służbami układały się bardzo dobrze.

Placówka SG w Czeremsze chroni 25-kilometrowego odcinka granicy polsko-białoruskiej, na którym tylko w ub. tygodniu było 5 prób siłowego jej przekroczenia.

W poniedziałek reporter PAP odwiedził strażników granicznych z placówki w Czeremsze. Wizyta rozpoczęła się od zamkniętego przejścia Połowce – Pieszczatka. Sam punkt graniczny został zamknięty z powodu z pandemii Covid-19. Wzmocniony został po zajściach na przejściu granicznym Kuźnica – Bruzgi w połowie listopada, kiedy duża grupa migrantów szturmowała tam granicę.

„Concertina została wzmocniona zaporą po szturmie na Kuźnicę” – powiedziała por. Straży Granicznej Izabela Greczan. Na drodze na przejściu granicznym w Połowcach, zapora z concertiny dodatkowo została wzmocniona dwoma warstwami metalowych barierek tworzących mur, a przestrzeń pomiędzy nimi jest gęsto wypełniona plątaniną zasieków.

Odcinek granicy chroniony przez placówkę SG w Czeremsze jest zalesiony w 75 procentach. Pani porucznik Izabela Greczan wymienia to jako jeden z powodów nasilenia prób siłowego przekroczenia granicy na tym odcinku.

„Odcinek ten jest w 75 procentach pokryty lasem. Tereny leśne pomagają się schować. To może być ułatwieniem” – wskazała.

ZOBACZ: Atak 60 agresywnych migrantów na polską granicę

„Co roku braliśmy udział we wspólnych spływach”

Na temat relacji między polskimi a białoruskimi pogranicznikami wypowiedziała się kapitan Krystyna Jakimik-Jarosz ze Straży Granicznej.

„Od momentu, kiedy pojawił się kryzys migracyjny, nie ma między nami współpracy. Wcześniej ta współpraca układała się bardzo dobrze” – powiedziała.

Minione dobre relacje wspomina mówiąc, że „nawet co roku braliśmy udział we wspólnych spływach kajakowych służb granicznych, a teraz, kiedy prosimy o jakiekolwiek informacje, to nic nie otrzymujemy”.

„Służby białoruskie nie kryją się z tym, że pomagają cudzoziemcom w siłowym przekraczaniu granicy. Oślepiają nas laserami, światłami. Często dochodzi do prowokacji, że rzucają kamieniami w stronę żołnierzy, naszych funkcjonariuszy i policjantów” – powiedziała kapitan.

„Czynny udział z ich strony to już codzienność” – zaznaczyła.

ZOBACZ: Antypolski raport nt. sytuacji na granicy. Ochojska rozsyła go po PE

Incydent w Bobrówce

Następnym przystankiem był przejazd kolejowy między Polską a Białorusią. Na torach również ustawiona jest zapora tymczasowa z płotu i concertiny. Widać, że w tym miejscu granica była forsowana siłowo. Płot jest przekrzywiony, a po polskiej stronie leży sterta drewna, z którego, jak poinformowali funkcjonariusze SG, były zrobione kładki, dzięki którym migranci przechodzili przez zaporę.

Kolejnym postojem był punkt, na który pogranicznicy mówili „dwa-siedem-zero”. Na miejscu widać było słupy graniczne Polski i Białorusi z tym numerem. Było to miejsce ostatniej próby siłowego przekroczenia granicy na tym odcinku. Jest to okolica miejscowości Bobrówka.

„Z piątku na sobotę (10-11.12) był tutaj ostatni incydent. Nasi funkcjonariusze byli oślepiani przez służby białoruskie, następnie rzucano w naszą stronę kamienie i kłody drewniane. Później została rzucona kładka na concertinę i po tej kładce migranci próbowali przekroczyć granicę” – powiedział funkcjonariusz Straży Granicznej biorący udział w tym incydencie.

Wieś Bobrówka znajduje się na samej granicy polsko-białoruskiej. Mieszkańcy mogą oglądać przez okna to, co dzieje się na granicy. Ostatnia próba siłowego przejścia granicy zdarzyła się zaraz obok domu Wiery Aleksiejuk, z którą udało się porozmawiać. Natomiast twierdzi, że samego zdarzenia nie obserwowała. Pani Wiera powiedziała, że nie przeszkadza jej obecność wojska i Straży Granicznej, a nawet dzięki temu czuje się bezpiecznie.

ZOBACZ: Scholz: Jesteśmy solidarni z Polską w sprawie kryzysu migracyjnego

„Są ograniczenia, ale żyje się normalnie”

Udało się również porozmawiać z innym mieszkańcem Bobrówki. Pan Wiktor twierdzi, że stan wywołany kryzysem migracyjnym nie wpłynął znacząco na jego życie. „Niewiele się zmieniło. Są ograniczenia, ale żyje się normalnie” – powiedział. Komentując obecność wojska i Straży granicznej powiedział, że „dobrze się czuję, bo jest bezpiecznie”.

Widokiem ciągle towarzyszącym w trakcie pobytu przy granicy są posterunki wojskowe ustawione na tyle blisko, że kolejny i poprzedni zawsze utrzymać kontakt wizualny.

PAP

Wiadomości

Formela: Tusk mówi wprost – wola polityczna ważniejsza niż prawo

Sikorski: Zatrzymani w Izraelu Polacy odmówili wyjazdu z tego kraju

Ziobro: Giertych jest zwykłym złodziejem

W szpitalu w Suchej Beskidzkiej brutalnie zaatakowano pielęgniarkę

Kurski: Od Bismarcka do dziś – rosyjsko-niemiecka współpraca przeciw Europie

Kolejna kompromitacja posła Zembaczyńskiego. Nie wiedział, że środki z SAFE to pożyczka

Republika na 88. Paradzie Pułaskiego w Nowym Jorku

Biskupi na XXV Dzień Papieski: wyrazem żywotności prawdziwej wiary jest dzieło ewangelizacji

Autoterapia Rafała Trzaskowskiego

Żandarmeria Wojskowa i prokuratura prowadzą czynności po znalezieniu obiektu przypominającego drona

Białorutenizacja Polski

Zachodniopomorskie: 19 ewakuowanych po pożarze budynku, dwie osoby w szpitalu

88. Parada Pułaskiego w Nowym Jorku z udziałem Telewizji Republika

Powrót do komuny. Minister Żurek przejmuje władzę nad sądami

Morawiecki alarmuje: Już 8% wydatków państwa idzie wyłącznie na obsługę zadłużenia

Najnowsze

Formela: Tusk mówi wprost – wola polityczna ważniejsza niż prawo

Kurski: Od Bismarcka do dziś – rosyjsko-niemiecka współpraca przeciw Europie

Kolejna kompromitacja posła Zembaczyńskiego. Nie wiedział, że środki z SAFE to pożyczka

Republika na 88. Paradzie Pułaskiego w Nowym Jorku

Biskupi na XXV Dzień Papieski: wyrazem żywotności prawdziwej wiary jest dzieło ewangelizacji

Sikorski: Zatrzymani w Izraelu Polacy odmówili wyjazdu z tego kraju

Ziobro: Giertych jest zwykłym złodziejem

W szpitalu w Suchej Beskidzkiej brutalnie zaatakowano pielęgniarkę