Rzecznik MON: Dziennik działań był dowodem w sprawie. Jego zniszczenie to poważne naruszenie

– Dziennik działań zawierał wszelkie informacje dotyczące meldunków, wykonywanych i odbieranych połączeń, ale także działalności służb wojskowych i wszelkich działań. Dlatego zniszczenie go w sytuacji kryzysowej, jaką była katastrofa smoleńska, to poważne naruszenie – twierdzi rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej Bartłomiej Misiewicz.
W rozmowie z TVP Info rzecznik MON stwierdził, że zniszczony dokument zawierał informacje o tym, jak wojsko reagowało na kryzys w obliczu śmierci szefa sztabu generalnego. – Dlatego wszystkie te materiały powinny się zachować – podkreślił. Jak dodał, zniszczenie dziennika w obliczu katastrofy smoleńskiej i wbrew obowiązującym przepisom jest poważnym naruszeniem.
Misiewicz poinformował, że w MON wszczęto procedurę, która ma na celu próbę odtworzenia tego, jakie decyzje zapadały w resorcie 10 kwietnia.
Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz ma dziś skierować do prokuratury zapytanie ws. "zniszczenia wszystkich meldunków dotyczących sprawy smoleńskiej, które napływały do Sztabu Generalnego w dniu 10 kwietnia 2010 roku".
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu TVP Info opublikowało protokół zniszczenia „Dziennika Działania Dyżurnych Służb Operacyjnych z 10 kwietnia 2010 roku”, którego autentyczność została potwierdzona przez ministerstwo. Dokument nie zawierał jednak żadnych nazwisk.
Nie ma w nim jednak żadnych nazwisk, nie wiadomo także, co konkretnie zawierał dziennik działania służb. Bartłomiej Misiewicz, który gościł w TV Republika w ubiegły czwartek, przyznał, że resort posiada wiedzę o tym, kto odpowiada za zniszczenie ponad 400 kart informacji i meldunków, jakie zostały dostarczone 10 kwietnia 2010 roku do sztabu generalnego Wojska Polskiego. CZYTAJ WIĘCEJ
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Trzaskowski nie przyjechał do Końskich. Przed pięcioma laty awanturował się tam pedofil z Targówka, dziś jego miejsce zajął Zembaczyński [WIDEO]

30 maja - wielkie spotkanie religijno-patriotyczne w Częstochowie!
Słodkie i świeże przez kilka dni – jak przechowywać truskawki?
