Rząd dba o bezpieczeństwo Polaków. MON przeznaczy 17 mld na polską tarczę rakietową
Ministerstwo Obrony Narodowej zaplanowało wydatki na obronę powietrzną w kwocie 17,1 mld zł w latach 2018-2022. To prawie dziesięciokrotnie więcej, niż na ten sam cel wydano w latach 2010-2017.
Wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz poinformował w odpowiedzi na interpelację posła Pawła Szramki z Kukiz’15, że na program operacyjny „System Obrony Powietrznej” w projekcie Planu Modernizacji Technicznej na lata 2018-2022 przewidziano kwotę 17,1 mld zł – poinformował portal defence24.
- W zatwierdzonym przez Ministra Obrony Narodowej w dniu 29 listopada 2017 r. projekcie „Planu modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP w latach 2018-2022” na przedmiotowy program operacyjny zaplanowano nakłady w łącznej wysokości 17,1 mld zł - stwierdził wiceszef MON.
W ciągu najbliższych 5 lat planowany jest więc skokowy wzrost nakładów na obronę powietrzną Polski. W odpowiedzi na tą samą interpelację wiceminister Skurkiewicz stwierdził bowiem, że w latach 2015-17 na system obrony powietrznej wydano kwotę 820,6 mln zł, a w latach 2010-14 – 833,mln zł, co daje w sumie nieco ponad 1,65 miliarda.
Tak znaczący wzrost związany jest zapewne z przewidywanym rozpoczęciem realizacji programów wprowadzania generacyjnie nowych zestawów obrony powietrznej do Sił Zbrojnych RP: w pierwszej kolejności systemu obrony powietrznej Wisła, a w następnej prawdopodobnie także zestawu Narew.
System Wisła ma zostać pozyskany od Stanów Zjednoczonych w dwóch etapach, jego podstawą będą baterie Patriot zintegrowane z systemem obrony powietrznej IBCS.
Z kolei system Narew, który ma współpracować z Wisłą, ma zostać dostarczony przez polski przemysł obronny we współpracy z partnerem zagranicznym.