Opublikowano informacje o tym, ile razy rządowe instytucje oraz sądy zwracały się do firm technologicznych i komunikacyjnych o ujawnienie danych użytkowników ich usług. Jak się okazało, Polska jest tu w światowej czołówce.
Google od kilku lat publikuje dane dotyczące żądań o upublicznienie informacji o użytkownikach oraz o tym, w jakim procencie zostają one spełnione. Jak wynika z najnowszego raportu, liczba zapytań o dane internautów rośnie w zatrważającym tempie. Polska również znalazła się w tym raporcie i w tej dziedzinie zajmuje już dziesiątą pozycję na świecie.
Od 2010 roku o ponad 100 procent wzrosła liczba wniosków o dane użytkowników. Przyczyną nie jest tu wyłącznie wzrost liczby użytkowników internetu, gdyż jawne i niejawne agendy państw wykorzystują sieć do coraz intensywniejszej inwigilacji społeczeństwa.
mk, se.pl, fot. Flickr.com/Liam Dunn/CC
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Najnowsze
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Express Republiki | 09.11.2024 | Republika
Obywatelskie ujęcie kompletnie pijanego... policjanta, który przewoził dziecko
"Budda" miał być szantażowany. Prokuratura potwierdza, że zajmowała się tą sprawą