Sąd Dyscyplinarny Trybunału Konstytucyjnego zobowiązał sędziego Stanisława Rymara do rozpoczęcia postępowania wobec jednego z sędziów.
Chodzi o Jerzego Stępnia, który wystąpił na wiecu Platformy Obywatelskiej. – Istnieje podejrzenie naruszenia zasady apolityczności sędziego – możemy przeczytać w uzasadnieniu do którego dotarł portal tvp.info.
Oznacza to, że Sąd Dyscyplinarny Pierwszej Instancji w Trybunale Konstytucyjnym uchylili decyzję sędziego Rymara sprzed roku. Wtedy sędzia Rymar odmówił rozpoczęcia postępowania.
Decyzja sądu dyscyplinarnego to skutek uwzględnienia wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego Mariusza Muszyńskiego.
Wedle nowego orzeczenia, rzecznik Rymar podejmując decyzję korzystną dla byłego prezesa TK, „nie odniósł się do zarzutu udziału STK w stanie spoczynku Jerzego Stępnia w wiecu politycznym zorganizowanym w Warszawie w dniu 6 maja 2017 r.”
Przypominamy, że sprawa dotyczy Marszu Wolności, były prezes Trybunału Konstytucyjnego przemawiał na scenie w towarzystwie takich polityków jak Grzegorz Schetyna, Ewa Kopacz, Janusz Lewandowski, Władysław Kosiniak-Kamysza i Ryszard Petru. Jerzy Stępień powiedział wtedy, że „w Polsce toczy się w tej chwili wojna o wszystko”.