Rozpoczął się proces w sprawie brutalnego podpalenia na przystanku
Rozpoczął się proces Sylwestra M., oskarżonego o brutalne zabójstwo 36-letniego Pawła J. Prokuratura zarzuca mu podpalenie nieznajomego mężczyzny na przystanku tramwajowym. Oskarżony nie przyznał się do winy, grozi mu dożywocie.
Makabryczne zdarzenie na przystanku
Do tragedii doszło w nocy z 19 na 20 marca 2024 r. na przystanku tramwajowym przy ul. Pomorskiej w Łodzi. Według ustaleń prokuratury Sylwester M. wielokrotnie próbował podpalić siedzącego na ławce mężczyznę, a gdy ogień objął jego ciało – biernie się temu przyglądał. Sekcja zwłok wykazała, że ofiara zmarła w wyniku wstrząsu pourazowego spowodowanego wysoką temperaturą.
Zgromadzone dowody obciążają oskarżonego
Sylwester M. nie przyznaje się do winy i odmówił składania wyjaśnień w sądzie. Prokuratura wskazuje jednak na mocne dowody: zapis monitoringu, zabezpieczone zapalniczki oraz ślady DNA na niedopałku znalezionym na miejscu zdarzenia. Biegli orzekli, że jego poczytalność była ograniczona w nieznacznym stopniu, co oznacza, że może odpowiadać karnie. Grozi mu co najmniej 15 lat więzienia, a nawet dożywocie.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Nawrocki o działaniach nielegalnej komisji ds. Pegasusa ws. Ziobry: „Zamiast chleba, mamy igrzyska””