Rosja zamieściła dwie korwety typu Bujan-M na Morzu Bałtyckim – poinformowały szwedzkie media. To jedne z najnowocześniejszych okrętów Floty Czarnomorskiej.
Pierwsze przypuszczenia mówiły, jakoby rosyjskie jednostki kierowały się w stronę Syrii. Według Szwedów, trafią do Kaliningradu, w którym będą stacjonować.
Przed kilkoma dniami korwety zauważono w okolicach Gibraltaru. Później brytyjskie jednostki widziały je na wodach Kanału La Manche, a w poniedziałek ich obecność wykryto na wodach Morza Północnego. Szwedzki dziennik "Aftonbladet" podał we wtorkowy wieczór, że rosyjskie korwety przepłynęły tego dnia przez cieśninę Wielki Bełt i z Morza Północnego wpłynęły na wody Morza Bałtyckiego. Informację potwierdziła także w rozmowie z dziennikiem "Göteborgs-Posten" oficer łączności w szwedzkich siłach zbrojnych, Kristina Astrand Bohman.
"To bardzo silny sygnał Rosji. To zmienia równowagę militarną na Morzu Bałtyckim" - stwierdził Tomas Ries z szwedzkiej Akademii Obrony Narodowej.
Korwety typu Bujan-M to jedne z najnowocześniejszych okrętów Floty Czarnomorskiej. Są zdolne do przenoszenia różnego rodzaju borni – w tym atomowej.