Rośnie agresja wobec duchownych. „Bycie chrześcijaninem nigdy nie było tak niebezpieczne jak dzisiaj
Papieskie dzieło „Pomoc Kościołowi w Potrzebie” (PKwP) zwraca uwagę na coraz większe zagrożenia dla księży, zakonników i misjonarzy na świecie. – Pracownicy kościelni stają się coraz częściej celem przemocy – powiedział w rozmowie z austriacką agencją katolicką Kathpress dyrektor PKwP Thomas Heine-Geldern. Tylko w tym roku zabito 17 duchownych a 20 porwano.
– Często zdarza się, że napastnicy chcą w ten sposób zmusić do milczenia głos Kościoła, piętnujący niesprawiedliwość i przemoc. Rośnie jednak także agresja, mająca swoje źródła w braku wolności religijnej – zaznaczył szef organizacji.
Szczególną troskę budzi sytuacja w Nigerii, gdzie w tym roku zamordowano dwóch ludzi Kościoła, a siedmiu innych porwano. Do ataków dochodzi również w Europie.
Według PKwP ponad 200 milionów chrześcijan na całym świecie doświadcza prześladowań, dyskryminacji i przemocy z powodu swojej wiary, „a tendencja ta wzrasta”. W około 50 państwach utrudnia się ludziom praktyki religijne, a w 14 z nich dochodzi do poważnych naruszeń wolności religijnej.
Rechberger podkreślił, że „bycie chrześcijaninem nigdy jeszcze nie było tak niebezpieczne, jak dzisiaj, ale w świecie zachodnim w dalszym ciągu za mało się mówi na ten temat”.