Zmarł Roman Kłosowski. Teatr Syrena przekazał informacje o śmierci aktora.
Roman Kłosowski od jakiegoś czasu przebywał w domu opieki pod Łodzią. Aktor przeprowadził się tam tuż po świętach wielkanocnych. Sąsiadka, która się nim zajmowała przeszła rozległy udar w wyniku czego cierpiący na problemu ze wzrokiem mężczyzna pozostał bez opieki.
Nie było nikogo, kto mógłby się nim zaopiekować.
- Mogłem iść do Skolimowa, gdzie mam wielu kolegów, ale tutaj mam bliżej do dzieci, bo to niedaleko Łodzi, gdzie mieszkają. Teraz częściej mnie odwiedzają - powiedział niedawno w rozmowie z "Super Expressem".
Na ekranie zadebiutował w 1953 r. rolą w filmie "Celuloza" w reżyserii Jerzego Kawalerowicza. Największą sympatię widzów zdobył rolą Maliniaka w serialu "Czterdziestolatek".