Rodzinna tragedia za sprawą bezdusznego sądu

Dwa lata temu decyzją sądu 11-letnia dziewczynka została odebrana głuchoniemym rodzicom i umieszczona w domu dziecka. Co ciekawe, do tej pory nie jest znany oficjalny powód rozbicia rodziny, gdyż nie wydano uzasadnienia sądowej decyzji.
Po tym jak sąd wydał swoją decyzję o odebraniu dziecka rodzicom, nie przygotowano żadnego uzasadnienia tego postanowienia.
Rodzice rozpoczęli bój o swoje dziecko, a pomoc zaoferowali im m.in. prawnicy z Instytutu „Ordo Iuris”. Pierwsze sukcesy już są – na czas postępowania dziewczynka wróciła do domu rodzinnego.
W lutym 2016 r. Sejm uchwalił nowelę Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, która zabraniała odbierania dzieci m.in. z powodu ubóstwa. Wcześniej rodzinom, w których występował problem ze znalezieniem pracy, a budżet domowy był skromny, państwo zamiast pomóc, odbierało dzieci. Co więcej, bezduszne procedury sądowe nierzadko ciągnęły się wiele miesięcy, a nawet lat, co znacznie utrudniało odzyskanie potomstwa.
Podobna sytuacja spotkała parę głuchoniemych rodziców spod Warszawy, którym sąd ponad dwa lata temu odebrał prawa do opieki nad 11-letnią córką i umieścił ją w domu dziecka. Według niepotwierdzonych informacji powodem takiej decyzji były problemy ze znalezieniem pracy przez tatę dziewczynki, a także skromne warunki mieszkaniowe.
Czytaj więcej w dzisiejszej „Gazecie Polskiej Codziennie”.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Polacy protestują przeciwko nielegalnej migracji. Matecki ostrzega przed prowokacjami, wspomina Marsz Niepodległości
Karolina Gilon w emocjonalnym wyznaniu: "Kocham rodzinę, ale nie chcę rezygnować z siebie". Polsat odsunął ją z programu!
Tusk i Bodnar wykorzystują swoją władzę do prześladowań politycznych. Ziobro: mogą zlecić zatrzymanie każdego z nas
Najnowsze

UJAWNIAMY: Dziurawa „Tarcza Wschód” – Lubelszczyzna bez obiecanej ochrony pod rządami koalicji 13 grudnia

Agnieszka i Grzegorz Hyży świętują rocznicę w Toskanii. „Chciałoby się zatrzymać czas…”

Sikorski dąży do konfliktu z Węgrami. Lewandowski pyta, czemu jest tak wyrozumiały dla Niemiec

Polacy protestują przeciwko nielegalnej migracji. Matecki ostrzega przed prowokacjami, wspomina Marsz Niepodległości
